Szukam pracy w Warszawie. Mam OCD (zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne) i od 8 lat jestem w terapii. Dotychczas terapie, na których byłem nie przynosiły żadnych rezultatów, ale od marca jestem na terapii, która sprawia, że czuję się dużo lepiej, a prawdopodobnie za kilka miesięcy będę już wyleczony.

W związku z tym chciałbym się uaktywnić zawodowo i pójść do jakiekolwiek pracy, która pozwoli mi uczestniczyć aktywnie w społeczeństwie. Dotychczas pracowałem przede wszystkim w branżach kreatywnych (głównie game dev), ale w tej chwili zależy mi na prawie każdej pracy. Jeśli sami jesteście pracodawcą lub znacie kogoś, kto zatrudnia, to będę wdzięczny za pomoc. Więcej informacji udzielę chętnie na priv.

Teraz kilka słów o OCD. Poniekąd brak rysunków tutaj jest spowodowany moim stanem zdrowotnym, ponieważ OCD było dla mnie tak niemiłe, że postanowiło dokuczać mi w sferach, które są dla mnie w jakiś sposób istotne. Z czasem przestałem w ogóle tworzyć, nie oglądałem filmów (które są moją wielką pasja), nie czytałem, nie spotykałem się z ludźmi, obsesyjnie zacząłem unikać wszystkiego, co choćby w najmniejszym stopniu mogło wywoływać lęk. Moja egzystencja zaczęła być zależna od OCD do takiego stopnia, że utrudniało mi to codzienne życie. Nie chcę teraz dokładnie opisywać jak wyglądało moje życie, ale z roku na rok było gorzej, a ja miałem wrażenie, że już nic w życiu nie zrobię. Odpowiednia terapia z doświadczonym terapeutą może przenieść naprawdę wspaniałe rezultaty. Rzeczy, które wywoływały u mnie lęk na wysokim poziomie w trakcie terapii zaczęły stawać się neutralne. Chciałbym tym postem trochę zachęcić do terapii osoby, które być może mają już zdiagnozowane OCD albo sądzę, że mogą je mieć. Jeśli męczą Was jakieś obsesyjne treści, które wywołują lęk lub wykonujecie kompulsje, to naprawdę dobrze Was rozumiem i chciałbym, żebyście tego nie bagatelizowali. Być może nie wiecie, gdzie się udać lub wstydzicie się treści swoich obsesji, chętnie Wam pomogę, piszcie proszę na priv lub na bolimienoga@gmail.com, porozmawiamy, opowiem, jak wyglądała moja droga w leczeniu. Ważne, żeby się przeciwstawić OCD i powoli odzyskiwać swoje życie. Jeśli nie chcecie być sami na początku tej drogi, to naprawdę zapraszam do pisania do mnie. Sądzę, że rozmowa z kimś, kto ma to samo co Wy, może być pozytywnym doświadczeniem.

Ja na pewno w mojej twórczości będę jeszcze nieraz poruszał ten temat. Ale o planach twórczych będę pisał już przy innej okazji.