Właśnie wyświetlił mi się na YouTube film, na którym jakiś małolat jeździ po lesie, po czym zatrzymuje go straż leśna, jak palił gumę i niszczył trawę. Strażnik kazał mu wypi****lać, a chłopak zaczął się z nim kłócić i wyzywać.
Wchodzę w komentarze, a tam większość ludzi jedzie po strażniku. Dodatkowo jego wizerunek został pokazany bez żadnego zamazania. Znacząca większość pisze, że gdyby on tak do nich krzyczał by mu
#warszawa
Pada?