U mnie było podobnie w gimnazjum, tylko my mieliśmy punkty i chodziliśmy pomagać woźnemu, np. nosząc jedno krzeseło we czterech. Nie dość, że się z godzin lekcyjnych urywaliśmy, to dostawaliśmy +20 punktów od woźnego. A za spożywanie alkoholu, lub palenie papierosów było - 50.
Każdy startował z 100 punktów i na wzorowe trzeba było mieć 170 punktów, a naganne było poniżej 20 punktów.
I tak byliśmy j-----m Gryffindorem z kolegami, bo kończyliśmy
Każdy startował z 100 punktów i na wzorowe trzeba było mieć 170 punktów, a naganne było poniżej 20 punktów.
I tak byliśmy j-----m Gryffindorem z kolegami, bo kończyliśmy
- Może Ty będziesz wiedział...
I nagle uświadomiłem sobie, że przecież nie wiem jak on ma na imię!
- Jak Ty masz na imię?
#heheszki #truestory #coolstory
Komentarz usunięty przez autora