Teraz wytłumaczcie mi co zjadało kleszcze OGÓLNIE, wcześniej, czego teraz nie ma. Bo sam pamiętam że za dzieciaka wycieczka do lasu czy w zarośla naprawdę rzadko kiedy kończyła się kleszczem a teraz to w zasadzie murowany gość po takim włóczeniu się po łąkach leśnych.
Nic, po prostu klimat powoduje że bardziej się mnożą i łatwiej im przetrwać, las to tam nic, zawsze można nie wchodzić, albo nie chodzić poza leśnymi














Z drugiej strony wynajmuję pokój za 1000 zł, ale też nie widzę perspektywy na rozwój w najbliższych latach.
#wynajem #mieszkanie