Jestem niesamowitą nogą jeśli o elektronikę chodzi, ale muszę sobie zbudować pewien mechanizm.
Buduję aktualnie natrysk na intercooler w samochodzie. Za częstotliwość natrysku odpowiada przekaźnik czasowy, problem zaczyna się z aktywacją tego przekaźnika w odpowiednich warunkach
Na szybko jest to zrobione poprzez prosty włącznik, jednak łatwo o tym zapomnieć i wypsikać wodę do zera :)
Wymyśliłem, że najprościej będzie to wysterować to po przepustnicy (TPS), która ma jakieś 80% uchylenia przy 3v
Buduję aktualnie natrysk na intercooler w samochodzie. Za częstotliwość natrysku odpowiada przekaźnik czasowy, problem zaczyna się z aktywacją tego przekaźnika w odpowiednich warunkach
Na szybko jest to zrobione poprzez prosty włącznik, jednak łatwo o tym zapomnieć i wypsikać wodę do zera :)
Wymyśliłem, że najprościej będzie to wysterować to po przepustnicy (TPS), która ma jakieś 80% uchylenia przy 3v
Ale lubię dokładnie taki typ samochodu jak 350Z. Z jednej strony musisz się postarać, żeby jechać dynamicznie, a jednocześnie płynnie, a do wszystkiego co robisz musisz przyłożyć trochę siły. Z drugiej strony to taki samochód, który chętnie ci pokaże, że on może więcej, niż ty umiesz i nie ma problemu żeby ci zrobić krzywdę jak popełnisz błąd.
Jara mnie
źródło: 20221101_182504
Pobierz