#pizza
Niby ceny pizzy są z dupy,ale....
Jakoś Pizza Hut nadal potrafi mieć tanią i dobrą pizzę.Mają zawsze i codziennie promkę,dwie duże pizze za 70 Zeta.
Jakoś Domininos ma cały czas dużą,a właściwie bardzo dużą pizzę za 32 zł.
Więc walą mnie narzekania Januszy Biznesu,że przez podwyżki prądu i gazu muszą sprzedawać swoją ochydną dużą pizzę po 55 zł.Zróbcie promkę jak pizza hut.Nie stać was? No to zdychajcie,bo nie wytrzymujecie konkurencji.
No,nie
Niby ceny pizzy są z dupy,ale....
Jakoś Pizza Hut nadal potrafi mieć tanią i dobrą pizzę.Mają zawsze i codziennie promkę,dwie duże pizze za 70 Zeta.
Jakoś Domininos ma cały czas dużą,a właściwie bardzo dużą pizzę za 32 zł.
Więc walą mnie narzekania Januszy Biznesu,że przez podwyżki prądu i gazu muszą sprzedawać swoją ochydną dużą pizzę po 55 zł.Zróbcie promkę jak pizza hut.Nie stać was? No to zdychajcie,bo nie wytrzymujecie konkurencji.
No,nie
Nic już z tego nie rozumiem.Wychodzi na to,że właściciele mieszkań w Niemczech praktycznie
w ogóle nie zarabiają na ich wynajmie.
W Lipsku Kaltmiete za kawalerkę wynosi jakieś 280 euro.Jak wiemy Kaltmiete zawiera już w sobie czynsz administracyjny czyli Hausgeld(fundusz remontowy,eksploatacja,sprzątanie,śmieci,konserwacja wind i domofonu).Taki Hausgeld za tych mieszkanko wynosi ze 150 euro.Czyli płacę właścicielowi 280 euro,on musi iść do spółdzielni i zapłacić 150 euro czynszu administracyjnego.Czyli zostaje mu gówniane 130 euro zysku,z
To w Polsce wynajmując pokój w mieszkaniu studentowi ma większy zysk.
Gdzie tu logika?
To jak tam kawalerka kosztuje realnie 200 euro bez Hausgeld to po ile sobie liczą za wynajęcie garażu? 20 euro?
Powiedz mi czym się różni Hausgeld od nebenkosten i heitzkostem
Sam Hausgeld 175 euro,ale to chyba z ogrzewaniem miejskim i wodą zaliczkowo? Do tego prąd że 30 euro(prąd w Niemczech jest 2 razy droższy niż w Polsce lekko licząc),do tego net+kablówka+telefon za dobry pakiet 60 euro.To już masz najmniej 265 euro samych rachunków za klitkę.