Tomasz Schuchardt po roli w Domu Dobrym Smarzowskiego spotkał się z ogromną falą hejtu.
Ludzie (w większości kobiety 60+) życzą mu śmierci, zgwałcenia przez osła (!), śmierci dziecka czy dożywotniego kalectwa. Ktoś mu też porysował samochód kluczami gdy był na zakupach.
Jakie deficyty kognitywne trzeba posiadać, żeby nie odróżniać aktora od roli? Rozumiem że żyjemy w banieczkach ale ja nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić takiej osoby. Jak tacy ludzie żyją?
Gdy widzą w
Ludzie (w większości kobiety 60+) życzą mu śmierci, zgwałcenia przez osła (!), śmierci dziecka czy dożywotniego kalectwa. Ktoś mu też porysował samochód kluczami gdy był na zakupach.
Jakie deficyty kognitywne trzeba posiadać, żeby nie odróżniać aktora od roli? Rozumiem że żyjemy w banieczkach ale ja nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić takiej osoby. Jak tacy ludzie żyją?
Gdy widzą w














Te roczniki mają w sobie ciekawy paradoks: dorastanie w świecie, który dopiero się „przebudzał” technologicznie, ale jeszcze nie przykleił ludzi do ekranów na stałe. To taki moment, w którym człowiek znał dźwięk łączenia modemu, ale jednocześnie wiedział, gdzie w blokach były najlepsze trzepaki i jak pachniało powietrze latem, kiedy ekipa z podwórka wracała zmęczona, ale zadowolona.
To doświadczenie daje dziwną odporność na cyfrowy chaos. Można korzystać z technologii bez
- świat cyfrowy, gdzie ludzie coś znaczą, muszą wykonywać różne prace zdalnie
- świat cyfrowy z AI, gdzie ludzie nie są już tak potrzebni do wykonywania wielu prac, bo wszystko co się da zautomatyzować przez AI, to się zautomatyzuje, więc ludzie potrzebni są tam gdzie AI szybko nie wejdzie