Co do handlu w niedzielę, trwa w dużym uproszczeniu konflikt jest między socjalistami a libkami..
Libki czyli PO, TD i częściowo Konfa idą w kierunku przywrócenia handlu w niedzielę co zresztą obiecywali w programie praca za wyższą stawkę i możliwość wyboru.
Socjaliści czyli PIS, Lewakwii i Narodowcy są za pozostawieniem tego co jest bo biedny kościół i biedne kasjerki.
Konfa… ta niby wolnościowa część powinna w teorii konsekwentnie popierać przywrócenie handlu. Narodowa większość bankowo za katolickim sabatem. Brauniści to jedna wielka niewiadoma… a może jednak nie; Braun nadawałby się do okresu kontrreformacji i wojen z Protestantami. Konfa jest z reguły niepewnia ponieważ lubi fikołki. Jeśli popierają wolny rynek to powinni popierać uchylenie zakazu handlu a najlepiej niech każdy zdecyduje co chce zrobić bez autorytarnyzmu państwowego.
Wkurza mnie fakt, że nie zawsze mogę w teorii zrobić w niedzielę zakupy tak jak wiele rodzin kiedyś robiło – msza a potem giełda czy do Tesco. Nawet gdyby przywrócono handel w niedzielę to i tak chodzi się do sklepów przy okazji albo kiedy czegoś potrzeba więc równie dobrze niewiele się zmieni. Chodzi bardziej o to by dać ludziom wybór a rząd nie powinien mówić kiedy mam chodzić do sklepów.
Dużą rolę odgrywa w debacie lobbying – duże koncerny w tym Orlen, Rydzk i kościoły korzystają na zakazie handlu w niedzielę kiedy małe pozostają zamknięte. Żabka za to sporo zyskała na handlu w niedzielę, przeważnie te podmioty które nie zostały zamknięte.
Kurde, rozumiem dlaczego wyborcy (prawie) każdej partii głosowali jak głosowali:
- PiSowcy - przeważa nie, bo to nasz program i TUSK nie może go cofnąć, bo nie! a poza tym w niedziele to do kościoła się chodzi!
- KO - duży podział, duża różnorodność, ale przeważa "raczej tak", raczej tak libkowo, typowa reprezentacja miast wojewódzkich
- Trzecia Droga - przeważa raczej nie, bo pewnie mix katolików dla ktorych niedziela jest dniem świętym + zwolennicy tego, żeby kasjerki mały wolne

ale... nie rozumiem Lewicy i Konfederacji xD
niochland - Kurde, rozumiem dlaczego wyborcy (prawie) każdej partii głosowali jak gło...

źródło: nie rozumiem

Pobierz
  • Odpowiedz
Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy. Nie robimy wtedy biznesu, nikt też nie chce pracować w niedzielę, bez względu na to, czy mu się płaci podwójnie czy nie.


A kto wam każe otwierać sklepy w niedziele? Brak zakazu nie jest nakazem. Czyli żeby nie otworzyć sklepu w jakiś dzień, to jest potrzebny odgórny zakaz dla wszystkich?

Źródło: https://tvn24.pl/biznes/pieniadze/nie-cieszymy-sie-z-niedziel-my-do-nich-dokladamy-wyniki-sondazu-st7891494
#niedzielahandlowa #niedzielabezhandlu #zakupy #niedziela
Adrian77 - >Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy. Nie robimy wtedy bizne...

źródło: niedziela

Pobierz
@Poludnik20: Dostawy są legalne, ba, pracownicy w niedziele w sklepie rozkładali towar, po prostu ta debilna ustawa zabrania otwarcia sklepu xD

Ustawa o zakazie handlu w niedzielę nie zabrania dostarczania zakupów do domu klientów w wolne od handlu dni.


Ale możliwe że to się zmieniło... bo zmieniają ciągle
  • Odpowiedz
@Adaslaw: Biedronka opublikowała na swojej stronie oficjalną listę "bibliotek". Z Piaseczna widnieje tam tylko jedna, o której wspomniałem. Nieoficjalnie jednak 2 dni temu wstrzymali się z otwieraniem sklepów w niedziele.
  • Odpowiedz
#!$%@? xD Siedzę w tramwaju 2 Grażynki gadają o tym jaki ten pis zajebisty, bo dba o rodziny i nie muszą #!$%@?ć do roboty w niedzielę, bo to nieludzkie w dzień święty pracować ( ͡° ͜ʖ ͡°) Za chwilę przeszły na temat planów na najbliższą niedzielę i się okazało, że spędzą ją na rynku w jakiejś fajnej restauracji na obiedzie z rodzinką. Ciekawe jakby zareagowały na to, że