Jak mi szkoda jest ludzi uczciwie pracujących za psi grosz. Wiem, nie każdy przecież może zarabiać godne pieniądze, ale są ludzie dobrzy, wykształceni, a mimo wszystko zarabiają jakieś marne grosze 5-6k PLN netto. Tym bardziej, mając pracę wymagającą i żmudną nie tyle co pod względem fizycznym a intelektualnym. A do tego pozostałe warunki jak w typowym Januszexie.
Czuję się praktycznie winny, bo moja praca poza momentami jakiegoś stresu gdy muszę coś dopiąć
Czuję się praktycznie winny, bo moja praca poza momentami jakiegoś stresu gdy muszę coś dopiąć
Sobota w kołchozie....