Wszystko

Wszystkie

Archiwum

Stefan_qwerty___
Stefan_qwerty___
  • 0
#praca #offshore Witam społecznść. Jako że czasami widuje osoby pracujące na morzu, chciałbym sie spytać o godne polecenia agencje pracy na morzu. Mam 2 letnie doscwiadczenie jako Instrument technician/Technik aparatury pomiarowej na FPSO na morzu Północnym. Brytyjskie wykształcenie (HND in mechanical engineering i HNC in Measurement and Control Engineering, czekam na certyfikat ukonczenia apprenteshi/praktyk). CompEX01-04 BOSIET i MIST do 2026 i wiele, wiele innych. Myslałem, że znalezienie nowej
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
odysjestem
odysjestem
  • 1
@mirko_anonim: A zatem odpowiadam bazując na teorii, którą poznałem i praktyce, którą zdobyłem - Zakłada się najczęściej korzystając z pomocy lokalnego prawnika, bądź międzynarodowych firm, które specjalizują się w takich operacjach. Wbrew pozorom, nie są to drogie usługi, max kilkaset USD. Czasami większą częścią kosztów są te administracyjne, powiązane z zakładaniem spółki w danej jurysdykcji - w Polsce np kapitał spółki to minimum 5k PLN. Są kraje, gdzie wystarczy $1, a są takie, gdzie kapitał to np minimum $10k. Drugą, niemniej ważną rzeczą jest kwestia konta bankowego dla takiej spółki - banki są dość wybredne w swojej ofercie dla niektórych podmiotów, ale o to nie pytasz, to nie będę się rozwijał.
W zależności od czego wybiera się jurysdykcję spółki - nic romantycznego, w zależności od potrzeb. A mówiąc dokładniej, w zależności od możliwości i wymogów:
- Dla jednych priorytetem jest polityka fiskalna
- Dla innych kwestie anonimowości prezesa/udziałowców
- Są też tacy, którym zależy na "prestiżu" adresu rejestracji spółki.
- Część osób zainteresowanych spółką offshore kieruje się również uwarunkowaniami prawnymi dla niektórych branż, tzn jeśli chcesz zająć się biznesami wysokiego ryzyka, typu kasyno online, to interesuje Cię bardziej Malta
  • Odpowiedz
odysjestem
odysjestem
  • 0
@mirko_anonim: Nie mogę polecić. Nie dlatego, że nie chcę Ci pomóc, ale dlatego, że sam nie wiesz, czego chcesz. Określ najpierw co jest dla Ciebie ważne i jakie masz możliwości przy założeniu takiej spółki, dopasuj do tego jurysdykcję, która odpowiada temu co chcesz osiągnąć, a dalej to już pójdzie. Wtedy szukasz po prostu firm pod hasłami "company creation XXX", czy "company registration XXX", za XXX podstawiasz kraj, który Ci odpowiada.
  • Odpowiedz
AdamDE
AdamDE
  • 0
#morze #praca #offshore #bhp #budowa
Chciałem się podzielić przemyśleniami i prosić o radę, otóż sytuacja wygląda następująco, mam dyplom oficerski, do kwietnia pracowałem jako AB (wydaje mi się że mało zarabiałem 3k € na bucie), przełamałem się i stwierdziłem że zaryzykuję i pójdę do pracy na lądzie chociaż na parę miesięcy by zobaczyć jak to jest. Dostałem się do średniej wielkości firmy
  • 5
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
AdamDE
AdamDE
  • 0
@wolny_obszar_celny: problem jest z awansem między AB a offem, by być c/o muszę być na początku junior oficerem. Niby mam wypływanie 3 miechy za AB/off ale sam pewnie wiesz, że zawsze kompanie mają pretensje że za mało stażu, lub chcą offa z dp2 ( ja nawet advance na 0 nie mam) +rok praktyki za oficera i szukam miejsca, gdzie mogę sobie dorobić do tego czasu i będą jasne warunki rotacji
  • Odpowiedz
AdamDE
AdamDE
  • 0
@Cyk_dwujeczka: jestem koordynatorem ds bhp na projekcie budowlanym, poza tym średnio co 3 miesiące dostaję propozycję by też iść za hse na statek. Do tego chciałem zaznaczyć że nie warto obecnie być inżynierem skoro będąc bhpowcem to mniej stresu i większe zarobki
  • Odpowiedz
AdamDE
AdamDE
  • 1
#morze #offshore #januszebiznesu #budownictwo #praca #geotechnika #bhp #polska #certyfikaty #uprawnieniabudowlane

Jak już wcześniej pisałem na poprzednich wpisach mam zamiar coś wreszcie zmienić. Niedługo wbija mi 29lat i nie ukrywam, że zaczynam mieć depresję. Cały czas praca, praca, praca. Na wakacjach ostatnio byłem może jak miałem 19lat. Nie dane mi było pracować w normalnych firmach na lądzie (przeważnie pracowałem od 0530 do 2030). Wiem co niektórzy mogą sobie pomyśleć: "o masa nadgodzin, musiał sporo zarabiać", otóż nic bardziej mylnego, bo wychodziłem niemal na 0 przy zarobkach w okolicach 6000 na rękę. Jako inżynier budowy czasami trzeba zabrać ludzi do knajpy i się z nimi napić (oczywiście w firmie zakaz takich polityki), pomijam konieczność zakupu sprzętów na budowę z własnych środków finansowych. Bo kto to widział żeby budowa stanęła, a my rozliczymy się później (najczęściej po miesiącu, jeśli w ogóle).
No ale to i tak przykład z ostatnich 3 miesięcy.
Teraz przejdę do morza. Swoją karierę morską zaczynałem 11 lat temu, skończyłem AM i dostałem dyplom OOW. Obecnie pracuję/ pracowałem (bo jutro wysyłają mnie do domu przed zakończeniem kontraktu) dla jednej z Duńskich firm surveyowych na morzu Północnym jako AB/Jr. officer (za 100€ dniówki, rok temu było 87€ ale zwiększyli mi liczbę godzin i stwierdzili że dają mi podwyżkę, a stawka godzinowa pozostaje taka sama). Pracuję od nich prawie od roku z nadzieją na awans, który nadal nie przychodzi. Mam coraz większe wrażenie że jako Polak mam robić tylko za AB, a w tym czasie moja wiedza morska ma zanikać, już teraz mam problemy by obsłużyć ECDIS, co 3/4 lata temu było dla mnie rzeczą naturalną. Pracowałem na platformach HVDC, ale by skoczyć wyżej wymagali dyplomu C/O lub Kapt.
Wiem co część może sobie pomyśleć jak on to robił? Firma zgodziła się bym miał pracę na lądzie i jednocześnie dla nich pływał (kontrakt zawierał paragraf o konflikcie interesów i musiałem to załatwić), a z uwagi na konieczność rozliczania się w Niemczech muszę mieć cały czas ubezpieczenie zdrowotne, dlatego właśnie brałem różne zlecenia na lądzie jako inżynier.
  • 5
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
yazir
yazir
  • 2
@AdamDE: ale właśnie chodzi o tą kalkulację, góra niech dzwoni do sklepu, opłaci i elo. Jak pracowałem na etacie to miałem kilka razy sytuacje typu: skocz do hurtowni weź 500m kabla, czy nawet 100m bo pilnie potrzebny. To nawet przez myśl nie przeszło mi żeby płacić ze swojej kieszeni. Mogę pojechać, odebrać ale nie płacę. A w przypadku tego wymaganego stażu do przywileju, to niech ogarnia to ktoś z przywilejem.
  • Odpowiedz
Winiok
Winiok
  • 3
@AdamDE: No i pieknie zderzyles sie z kapitalizmem. Myslales, ze jak bedziesz sie ksztalcil jak opetany i robil jak robot to dziesiatki k beda na miesiac? Owszem beda dla znajomego, dla ciebie resztki z naczyn, ktorych pies nie zjadl
  • Odpowiedz

Powiązane tagi