Przyznam, że czuję zazdrość (zresztą jako typowy "polaczek" tyko to czuć mogę). Czuję zazdrość o to, że to właśnie wśród krajan Pani Olgi narodziła się twórczyni tak wybitna. Bo kto, jeśli nie twórca wybitny, umie w ledwie kilku zdaniach zawrzeć takie pokłady pogardy dla drugiego człowieka? Kiedy my "polaczki" doczekamy się kogoś takiego?
@headge: Gdyby tak się stało to mam nadzieję że podziękuje i przeprosi że tak długo była na tym stanowisku oraz że sama wcześniej nie odeszła polecając na to stanowisko swoją makijażystkę Nasirę.
Już się kończy pomalutku cyrk wojenny w rytmie U2 i z Angeliną jako oprowadzającą? Czas wrócić do interesów? Aaaa - no tak. Teraz znów rozhulamy pandemię, Ukraina na bok i tylko my jak zwykle jak te największe durnie będziemy brnąć w gó@#o. Zresztą widać już pomalutku nawet na wykopie (co jeszcze kilkanaście dni temu było nie do pomyślenia) w jakim tonie zaczynają się pojawiać komentarze odnośnie naszej giga pomocy Ukrainie i tym
@SaperX:No a jak. Niedzielski dostał "Wizjonera Zdrowia" to i oni w końcu coś dostaną. Proponuję np. dla obu nagrodę "Wizjonera Gospodarki". Zresztą jak by to powiedział ich koleżanka: "Te nagrody się im po prostu należą!".
@epicentrum_chaosu: Na kogokolwiek, byle nie na tych którzy rządzili ostatnie 30 lat (nazwy się zmieniają, a mordy i pochodzenie to samo). Jak ja k#$%a nie mogę tego zrozumieć - co okres przedwyborczy to "na kogo głosować, na kogo?" Na kogoś nowego, po prostu. Próbować. Swego czasu taki Kukiz był świeży - udało mu się dostać? Udało. Że okazał się takim samym ujem jak inni? Bywa, ale przynajmniej wybierając go podjęło się
@wesolyprzegryw: Wszystko fajnie, ale z tym "nadal mieć złudzenie, że p0lak dotrzyma danego słowa" to jednak nadużycie. Zamień "polak" na "polityk" i pełna zgoda. No chyba że każdy polak jakiego znasz i jakim się otaczasz nie dotrzymuje danego słowa, to ok. - ale wtedy współczuję znajomych, rodziny itd.
@tumiwisizm: Mało tego - na jesień kolejna walka o życie babć i dziadków oraz gnębienie "morderców" bez maseczek, certyfikatów i bez szczepienia na covid. Zmiana w stosunku do poprzedniego okresu będzie taka, że "mordercami" staną się niezaszczepione na covid dzieci. A ludzie z jednej strony sobie śmieszkują i udają że nie widzą zapowiedzi tego co się kroi ("co tam, teraz są wakacje, co mi będą pier#$ić o covidzie") a z drugiej
Aha, dzisiaj nagle wszyscy "minister ludobójstwa" czy inne "doktor niedziele". Nagle się okazuje że wszyscy na wykopie byli tacy "zbuntowani" i przeciwni temu co się odpier@#a. A ja pamiętam co wypisywała i do czego nawoływała większość jeszcze pół roku temu. Zresztą najlepszym podsumowaniem jest to, że wkrótce ten sam minister jak gdyby nigdy nic będzie zamykał ludzi na trzy tygodnie bo "małpia ospa" a większość znów będzie krzyczeć "noś maseczką - co
@Czytelnik30: On kutafon, ale jak określić ludzi którzy dziś zamiast gromkiego "wyp&#@*alaj" nie tylko wciąż zapraszają tego przestępcę (a to i tak zbyt łagodne określenie, biorąc pod uwagę decyzje które podejmował i to do czego doprowadził) jako eksperta i wciąż słuchają i dyskutują nad tym co mówi? Przecież on jest tak skompromitowany że ludzie powinni mieć odruch wymiotny widząc i słuchając go, a zamiast tego wydaje się że dwa ostatnie lata,
@tumiwisizm: Nie, na media nie liczę. Zresztą media podobnie jak dziennikarstwo to pojęcia dziś wymarłe - coś takiego nie istnieje. A na myśli mam głównie ludzi, bo jest całe mnóstwo zje@#w którzy krzyczeli "co ci szkodzi maseczkę założyć" i "szczep się bo to się nigdy nie skończy". PS pięknie się to zgrało z tym co się pojawiło kilka godzin po naszych wpisach, czyli to: "wprowadza się zmiany, których celem jest objęcie
@irrelevant: Następnie wielu z tych "wielu" będzie widziało że nawet mając grypę to lepiej siedzieć cicho bo inaczej się ich zamknie na 3 tygodnie. Dlatego będą chodzić z gorączką do pracy, szkoły, sklepu bo do lekarza po L4 strach pójść. Efekt? Za rok wysyp ludzi z poważnymi powikłaniami po nie leczonej grypie. Kolejni sercowcy i powikłaniami po zapaleniu płuc. A narracja? Proszę bardzo, na szybko: "patrzcie jakie są straszne efekty "logn
@StrychuPL: Ale jak to przez niezaszczepionych problemy mieli zaszczepieni? Przecież zaszczepieni byli bezpieczni - to raz, a dwa - nieszczepieni przecież umierali na ulicach. Zresztą kurcze - szczepieni to byli chronieni przed zachorowaniem, ciężkim przebiegiem i śmiercią (chyba w tej kolejności) a nieszczepieni to umierali po kilka razy (zaszczepieni w szpitalach nie leżeli i nie umierali). Zresztą z własnego doświadczenia - ja sam ostatni raz (trzeci) padłem na ulicy w lutym
@NoJakNieJakTak: Przyznaję że od dłuższego czasu fascynują mnie tacy ludzie jak ty i tobie podobni. Kiedyś nie potrafiłem was zrozumieć i miałem strasznego wk$%3a widząc u was ten niewyobrażalny efekt wyparcia. Ale w końcu zrozumiałem że wy się po prostu boicie. I to akurat daje jakąś nadzieję, bo świadczy o tym, że gdzieś tam podświadomie macie jakieś resztki instynktu samozachowawczego który krzyczy do was "dziej się coś złego". Ale wracając -
@przemyslaw-maczka: To wcale nie jest śmieszne. A jeszcze mniej śmieszne jest to, że cała masa ludzi wciąż tak uważa i jest gotowa na ten sam cyrk, a nawet na niego czeka. Poziom sier#$%^nia niektórych ludzi jest już nieodwracalny. Polecam komentarze wiernych kościoła im. Fiałka pod jego postami na Facebooku. Zresztą Horbany i jemu podobni już zaczynają wypełzać z pod kamienia i głosić swoje "eksperckie prognozy" na jesień. O przedłużaniu ważności paszportów