To bardzo proste - współczesne, cywilizowane społeczeństwa są tak naprawdę społeczeństwami niewolników, różniących się od "klasycznych" niewolników tym, że zamiast krat i łańcuchów mamy ustawy, kredyty i dobrze przygotowane media.
"Naród, który jest gotów poświęcić swoją wolność na rzecz bezpieczeństwa i wygody, nie jest wart tych wartości i straci je wszystkie" - Benjamin Franklin
Cytat z pamięci, mogłem się machnąć :)
Natomiast teraz trzeba by dodać "i poprawności politycznej".
Masz rację... jak wejdą do Unii albo pojawi się jakiś charyzmatyczny polityk polskiego pochodzenia, zdobędzie popularność wprowadzi kolesi i tradycyjnie wszystko rozkradnie, a puki co mogą spać spokojnie.
Potwierdzam, sam się tam kilkakrotnie nadziałem. Najbardziej rażącym przykładem była literówka, którą popełniłem rejestrując domenę. Z racji wykonywanego zawodu mam tam zarejestrowanych kilkadziesiąt domen i wykupiony serwer, niestety gdy po roku chciałem zrezygnować z niepotrzebnej domeny zaczęły się pogróżki i telefony od bardzo niesympatycznej kobiety, która oczywiście miała w dupie to ile kasy rocznie u nich zostawiam.
W ogóle humor/dowcip/satyra powinny być zabronione, przecież zawsze ktoś się może poczuć obrażony. Zaraz będziemy mieli "W Imie róży" ale z innych pobudek...
Nigdy nie rozumiałem fenomenu naszej-klasy, ze wszystkimi, których lubiłem utrzymuję kontakt i bez pośrednictwa portalów, a ci z którymi nie miałem ochoty na kontakt... hm.. może chodzi o pochwalenie się przed tymi, których się nie lubiło dobrą pracą, potomstwem, kasą?
Ma to większy sens jak ktoś (tak ja) lubi popracować sobie w nocy (bo spokój i cisza) a o 6 rano ktoś inny (kościelny) przypomni mu, że żyje w wolnym i demokratycznym kraju, w którym może sam sobie wybrać formę podziękowania stwórcy i to nie koniecznie o 6 rano.
Jakby ktoś też chciał coś mu od siebie napisać...
j.b.kochanowski@uw.edu.pl