#przegryw
#przegryw
Który przepis PoRD nakłada na mnie obowiązek zmiany pasa ruchu przy wyprzedzaniu rowerzysty?
Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa.
Wybieram się do Pragi pociągiem w sierpniu elegancko bezpośrednio po co kombinować :)Dużo czasu więc i bilety tańsze... XDZ Zawiercia do Pragi cena biletu 65, 26 (131 Batory)Powrót tydzień później 25 sierpnia!Cena biletu 194,42 :O (EC117) , myślę może to tak na necie lecę do okienka c
zNie ma co oczekiwać racjonalnego zachowania u takich tłuków.
Mężczyzna nie patyczkuje się i prawie miażdży "bojownika o klimat".
zzawsze byś zdobył punkty do social skilla i być może by to zaprocentowało tym że nie zostałbyś takim aspołecznym spierdoksem.
Armani oraz Dior płaciły kontrahentom kilkadziesiąt razy mniej za torebki oferowane potem za kilka tysięcy euro. Włoscy podwykonawcy dla Dior zmuszali pracowników do ignorowania zasad BHP i nocowania w zakładach produkcyjnych by byli dostępni 24 godz. na dobę. Sprawę bada włoska prokuratura.
zNiewidomy mężczyzna z porażeniem mózgowym został zatrzymany przez policję w Gdyni, bo miał molestować seksualnie kobietę w autobusie. Rzekomy sprawca twierdzi, że nie wiedział, kto siedzi obok. Przyznaje, że łapał jakąś osobę, bo ta nie reagowała na jego zapytanie o najbliższy przystanek.
zNawet 5 lat więzienia grozi Czechowi, który na katowickim dworcu PKP obrażał i uderzył w głowę czarnoskórego obywatela. Motywem ataku była Polka. 59-latkowi nie spodobał się widok białej kobiety z Afrykaninem.
zzarzut wielokrotnego znieważenia ze względu na przynależność rasową i stosowania przemocy fizycznej z tego samego powodu.
Wykop.pl
Macie jakies punkty zwrotne w swoim życiu które gdyby potoczyly sie inaczej to moze nie wpadlibyscie w przegryw?
Dla mnie takim punktem jest gdy w wieku 8 lat moi rodzice sprzedali mieszkanie w Gdansku i kupili za to dom na wsi w powiatowym wypizdowie posrodku niczego, do tego czasu bylem normalnym dzieckiem, mialem duzo kolegow z osiedla, przedszkola czy poczatku podstawowki, codziennie gralismy pod blokiem w piłkę a po przeprowadzce zostalem sam jak palec, trafilem do podstawowki gdzie w kazdym roczniku bylo 10-15 osob w jednej klasie xD do szkoly chodzilem z buta 30-40 minut co zwlaszcza w zimie bylo nie lada wyzwaniem dla dziesieciolatka, wtedy tez dostalem swoj 1 komputer przed ktorym zacząłem spedzac cale dnie odcinając sie zupelnie od nielicznych rowiesników, w gimbazie juz bylem odludkiem i troche wysmiewanym a pojscie do szkoly sredniej w powiatowym bylo przypieczetowaniem mojego przegrywu, z mojej wsi jezdzily tylko cztery pary kursow obskurnych busów więc czy mialem na 3,4 lekcje to i tak o ósmej juz bylem w szkole i siedzialem sam jak debil dwie godziny, po szkole ostatni bus na moja wioche odjezdzal jakos po 16 wiec o wyjsciu gdziekolwiek tez nie bylo mowy(chociaz na poczatku jeszcze mnie zapraszali) bo nie mialbym jak wrocic, zostalem totalnym odludkiem bez znajomych, nigdy zero kontaktu z dziewczynami
teraz 27lvl dalej siedze na tym wypizdowie, jedyne prace w tym czasie jakie mialem to c-----e roboty w kolchozach w powiatowym na produkcji/magazynie przeplatane wielomiesiecznymi okresami neetowania , totalny brak checi do zycia, robienia czegokolwiek i anhedonia
Czesto