"Obiekty na nagraniach mają tak specyficzny kształt, że z całą pewnością nagranie nie jest żadnego rodzaju komputerową animacją, balonem modelem bądź animacją komputerową stworzoną przez człowieka" - Rządowe Biuro Nauki i Technologii(Turcja)
@siusiorex: masz jakiś link do filmów z zoomem od zera aż do obiektu? Bo ja tam widzę ciągłe przeskoki, raz daleko raz blisko. Nawet po czasie w prawym dolnym rogu widać brak ciągłości
No ale gurwa trzeba przyznac ze Lewy po tym faulu jugola to tylko wstal, poprawil wlosy, popatrzyl na trybuny czy Anka na jakas warszawska bachate nie poszla i wrocil do grania.
#pracbaza Sekundy uratowały moją godność przed osranym dupskiem. Biegiem przez hale na kibel a tam jakby otworzył mi się w dupie spust od szamba, 15 minut walki, ból brzucha aż majster powiedział że coś słabo wyglądam. Najgorsze jest to że dzisiaj postanowiłem rano wstrzymać sranie przed pójściem do kołchozu z uwagi na to że w domu mi za sranie nie płacą, przez swą chciwość prawie się osrałem. A poza tym
Kolejny przypadek, gdy ktoś coś nagrywa w wyższej jakości dronem w ustronnych miejscach i dopiero podczas edycji materiału zostaje rozpoznany niewielki, bardzo szybki obiekt (tu-kilka). Oglądając materiał zwróćcie uwagę na autora materiału stoi na trawie nieco za plażą (okolice od 5 minuty).
Wysuwam śmiałą teorię, że na 99% Izabela Adamczyk jest zaginioną córką Kobry i Mateusza vel Gnik Bonzo Kupiec. Nie wiemy ile lat miała Amelka, kiedy melin sprzedał ją kleszczom za harnasia. Możliwe, że znaleźli ją Państwo Adamczyk w polu ogórków i ci poczciwi ludzie wychowali jak swoją córkę. Nie mniej, geny melina i zezowatej wychodzą aż nad to z Izy, mianowicie:
- FAS, oczy idealnie po kobrze, - Okropne faflunienie, widać w
Wy też tak macie, że każdy kolejny dzień jest na takim autopilocie, że macie wrażenie jakbyście żyli jakby we śnie? Wszystko jest takie miałkie, praktycznie nic nie daje takiej psychicznej przyjemności jak choćby uczucie zaczynających się wakacji lub ferii w liceum, odpalenia swojej ulubionej gry czy oczekiwania dnia, w którym macie jakąś fajną wycieczkę.
Teraz każdy dzień jest emocjonalnie tak płytki, że czynności czy rzeczy, które z reguły powinny dawać przyjemność, są
#niewiemjaktootagowac
źródło: IMG_8750
Pobierz