Nie mam już sił po tym całym woke-murzyno-lgbt zasrywie całego Hollywood i streamingów, już po prostu nie mam sił... moje ukochane x-files ehhh... chyba zacznę oglądać w kółko stare produkcje jak jakiś dziad i dam już sobie spokój z tymi pierścionkami władzy, obcymi na ziemi i tym całym gównem ( ͡°ʖ̯͡°
chyba zacznę oglądać w kółko stare produkcje jak jakiś dziad i dam już sobie spokój z tymi pierścionkami władzy, obcymi na ziemi i tym całym gównem ( ͡°ʖ̯͡°)
Ja już od dawna tak robię. Nowe produkcje to zwykle jakieś bezbeckie idiotyzmy bez fabuły dla zoomerów gdzie 10% scen jest robione pod virale a reszta leży. Ostatnio skończyłem oglądać Lost i jest sztos
Kolejna podła noc, nad piekielnią mgła, jest mrocznie, ciemno i pusto. Jak wiele razy wpisałem, to dobre odzwierciedlenie tego czym jest moja dusza. Stan bardzo przykry, myśli też bardzo przykre, dziś zostanie wylanych dużo łez. Nie warto było nic, 2 lata zostały zmarnowane, niepotrzebnie sobie dałem szanse temu wszystkiemu wtedy. Została po wszystkim tylko ta cholerna pustka, którą przemierzam autem, staram się ją okiełznać, poznać, zmierzyć, rozświetlić, ale to niemożliwe, bo jest
@Van-der-Ledre: Na zewnątrz robiło się coraz zimniej, zimniej niż w sercu diabła. Na ziemię sypał się lód, jakby niebo miało się zawalić. Wszyscy szukali schronienia oczekując rychłego końca świata. W metrze wcale nie było lepiej. To przeczucie uderzyło mnie niczym kula wystrzelona z bliska w twarz. Coś tu było nie tak.
@Kantor_wymiany_mysli_i_wrazen Z tego co się dowiedziałem, to obraz, który przedstawia ilustrację autorstwa 80-letniego Milo Manary - włoskiego rysownika i scenarzysty komiksowego. Znany jest z charakterystycznego, zmysłowego stylu i erotycznego podejścia do sztuki komiksu. Jeszcze ma kilka podobnych dzieł. Choć często na Wykopie ludzie wstawiają to zdjęcie lub memy robią i stąd je znam
Chlop byl w miejscu publicznym przez niecale dwie godziny i ma dosc. Plus jest taki, ze nie ucieklem, ale mysle, ze nie powinienem byc az tak zmeczony. Bylem na zakupach z mama. Czuje sie jak ostatni frajer.
Nawiązując do tego wczorajszego wpisu, gdzie wywiązała się ciekawa dyskusja o tym, że Robert Makłowicz prywatnie nie jest wcale taki sympatyczny jak w mediach - jakie macie prywatne doświadczenia z polskimi celebrytami? xD U mnie tak: 1) Krzysztof Ibisz - miałem przyjemność zamienić słowo po koncercie w Radomiu, gdzie był konferansjerem. Po prostu mega gość, chyba moja ulubiona postać z kolorowych gazet 2) Kuba Wojewódzki - spotkany na stacji benzynowej. Szok,
@Lolenson1888 Katarzyna Figura - spotkana wraz z jej grupą znajomych w restauracji sushi w Gdyni.
Darli p---e na cały lokal, stali nad stolikami innych ludzi, bo musieli się witać całuskami i potem ględzić przez 15 minut zamiast posadzić d--y. Śmiech na całą sale non stop, banda świniopasów ubranych w jedwabie
źródło: temp_file262185106694699351
Pobierz