Czy natomiast przywódcy strajku mogą być zaangażowani politycznie? Znowu odpowiem krótko – ależ naturalnie. Pragnę wierzyć w dobre intencje Broniarza, ale wcale
Czy natomiast przywódcy strajku mogą być zaangażowani politycznie? Znowu odpowiem krótko – ależ naturalnie. Pragnę wierzyć w dobre intencje Broniarza, ale wcale
LINK: https://mateuszpatalan.wordpress.com/2019/06/26/zostawcie-messiego-w-spokoju/
@Kyrell: Istnieje pewna grupa kobiet o dosyć specyficznych poglądach („feministkami” ich nie nazwę, bo byłaby to obraza dla tego niezwykle potrzebnego ruchu), która traktuje największy kobiecy turniej piłkarski jako pole bitwy o „równouprawnienie”. Zamiast cieszyć się wspaniałą futbolową feta, stanowiącą olbrzymi krok milowy w rozwoju damskiej piłki, skupiają się na elemencie, który powoli zdaje się przejadać tę dyscyplinę – na pieniądzach.
Od miesiąca wszędzie, gdzie bym w internecie nie zabłądził, widzę porównania zarobków piłkarek i piłkarzy, narzekania, że pula nagród na kobiecym Mundialu wynosi ledwie 30 milionów dolarów (dla porównania: na zeszłorocznych MŚ w Rosji wyniosła ok. 400 milionów) i że wszystko to jest wielkim spiskiem światowych federacji, które nie mają nic lepszego do roboty niż uprawianie swoich ulubionych dyscyplin: seksizmu i dyskryminacji