Zauważyłem, ostatnio, że bardzo dużo ludzi pisze o próbie WILD, jest to moim zdaniem (chociaż powiem tylko raz mi się udało tak w pełni wejść i to przypadkiem) jedna z lepszych technik bo od razu wchodzisz świadomy do snu. Jak walnąłem babola jak zwykle prosze o poprawienie, robię to wszystko w dobrej wierze.
Kilka takich uwag 0. W moim wpisie ostatnio zaznaczyłem, że LaBerge w swojej książce Exploring the World of Lucid Dreaming (Rozdział
@billuscher: mi to najlepiej wychodzi gdy ciało chce spać. Wtedy koniecznie jak największa ciemność w pokoju i raczej pozycja w pół siedząca na łóżku niż leżąc. Patrze wtedy gdzieś daleko za powieki na wysokości czoła i staram się wizualizować jakieś miejsce (najlepiej mi wychodzą ulice). Po jakimś czasie pojawia się w końcu obraz 3D w full rozdzielczości. Wtedy wystarczy tylko pozwolić by obraz nas pochłonął. Jeśli cały czas zachowamy świadomości
@billuscher: @Dreampilot: Są tam ze stronę wcześniej jakieś instrukcje BHP w przypadku wpatrywania się w płomień przez dłuższy czas jak to działa na wzrok? Wiadomo coś, czy to świece tybetańskie/"wschodnie" różnią się od tych współczesnych czy to płomień np. na oleju, a nie wosku i np. ma inną intensywność? ( ͡º͜ʖ͡º)
Tak to jest jak dany temat w zasadzie nie istnieje jak
Zawsze jak robię WILDA to po jakimś czasie zwracania uwagi na kotwicę zasypiam nieświadomie, podejrzewam że mam problem z utrzymaniem dłuższej koncentracji i po czasie ona się zatraca i odpływam, po przebudzeniu nigdy nie pamiętam kiedy to nastąpiło, czy w takim przypadku dobrym sposobem będzie trening medytacji w którym nastawię sobie budzik na jakiś sensowny czas do przodu i będę utrzymywał uwagę na oddechu czy innym bodźcu i po zadzwonieniu budzika sprawdzę
@bloody560: Nie próbowałem ale z tego co wiem to ta technika działa w sensie koncentracja przyśnięcie na sygnałach. Co do słyszenia sygnałów to w śnie nad ranem i w drzemce te dźwięki są słyszalne (patrz mój ostatni wpis) i jak nagrasz sobie coś to możesz to potem usłyszeć we śnie
W skrócie taka medytacja polega na tym żeby koncentrować się na kotwicy-oddech i nie uciekać w inne myśli jak najdłużej? Nie przejmować się tym co nadchodzi, sensacjami zasypiania, problemami itp, jesteś tylko ty i twój oddech tak jak powiedział na tym filmie że dopóki wiesz że oddychasz jest dobrze
@bloody560: Ogólnie tak, o to chodzi. Polecam dogłębne podręczniki medytacji jak "The Mind Illuminated" i "Attention Revolution". Ta ostatnia jest z tradycji
Zna ktoś dobry sposób na skuteczne przejście z paraliżu sennego w świadomy sen? Kilka razy mi się udało, lecz zazwyczaj wyglada to tak, że udaje mi się zwizualizować jakaś scenerię, ale nie przenoszę się w nią, tylko jest ona jakby wyświetlana przed moimi oczami i wciąż czuje moje ciało leżące w łóżku. Niezbyt przyjemne uczucie. #swiadomysen
@billuscher: No te przejście jest możliwe tylko jak przez cały proces zachowujesz świadomość. To ciekawe bo przy technice WILD nasze ciało czasem sprawdza czy nasza świadomość już poszła spać np. wysyłając sygnał swędzenia do jakiejś części naszego ciała sprawdza czy się podrapiemy. Tak czy inaczej przy zachowaniu świadomości przechodzimy przez wszystkie fazy zasypiania i ostatecznie ladujemy w strefie, gdzie nasz umysl jest wstanie kreować sobie własny świat. Btw w WILDzie
@psiversum pytal czy mozna wykorzystac hipnagogi do indukcji LD, proszę oto odpowiedź :)
HIT czyli Hypnagogic Imaginery Technique to technika typu WILD (Wake Induced Lucid Dream), techniki typu WILD zakladaja bezposrednie przejscie ze stany jawy w sen. HIT wykorzystuje do tego obrazy hipnagogiczne. Oto opis techniki z książki S.LaBerge Exploring World of Lucid Dreaming (mam nadzieje ze dobrze widać sorry naprawde za jakosc)
W sumie, książka sugeruje, aby nie wchodzić aktywnie w sen, tylko dać się w niego wprowadzić. Ja naciskałem.
Plusem mojej sytuacji jest to, że stan relaksu osiągam bardzo szybko, w kilka minut. W sumie, przeciwbólowy lek mam narkotyczny. Zobaczymy, jak mi pójdzie.
Szukamy ludzi do współpracy przy tworzeniu "Kompendium LD", jest na razie dwóch współpracowników a przydałyby się jeszcze jakieś osoby które bardzo dobrze znają świadomy sen i zjawiska okołosenne (w praktyce też ale opisujemy teorię) i tłumaczy, którzy pomogą w tłumaczeniu technik, przydatne znajomości to znajomość WordPressa ale nie jest wymagana i trzeba utworzyć konto na wordpress.com Zgłoszenia proszę wysyłać na prywatną wiadomość #swiadomysen #swiadomesny #oneironautyka #
Jak wspomniałem, piszę zmyślone, krótkie opowiadania o snach, w których sobie uświadamiam, że śnię. Opisuję w nich też różne techniki LD, które pomagają wpływać na sen.
Pomyślałem sobie, więc, że mógłbym tutaj je wrzucać, jeżeli byście chcieli. Może też czytanie ich, pomoże Wam w treningu. Ewentualnie, można zrobić nowy tag ;)
@Dreampilot: Nie doczytałem sorry :) Chociaż z drugiej strony mózg nie koniecznie musi dokładnie tej fantazji odtworzyć, podczas tworzenia snu kieruje się różnymi elementami wspomnieniami, marzeniami etc
@psiversum: Rany boskie, trzymaj się będę trzymał kciuki żeby jakoś się ułożyło Na razie się nie przemęczaj wracaj do zdrowia, mam nadzieję że nie będzie jakoś źle
Jestem zaciekawiony "poranną wersja techniki WBTB" z budzeniem co 5 min Dzis probowalem wizualizować przed takim zasnieciem o czym chciałbym śnić, co prawda nie mialem snow o konrketnym temacie ale miałem świadomy sen, tym razem bylem pewny bo poczulem to ale jak probowalem włączyć światło siłą woli albo zmienic sceneria to sie nie dalo warto sie temu przyjrzeć i możliwości połączenia tego z MILD, WILD czy wizualizacją
Sabbe sattā maranti ca marimsu ca marissare, Tath'evāham marissāmi, n'atthi me ettha samsayo. Wszystkie istoty umrą, śmierć jest w ich naturze i ja również umrę, nie ma co do tego wątpliwości. Jest to jedna z piękniejszych pieśni, które mamy w buddyzmie. Odnosi się ona do faktu, że każdy z nas umrze.
MILD (Mnemonic Induction Lucid Dreams) jest jedna z najbardziej znanych ale również często złe opisywanych technik, przedstawia się ja jako mantrę: "będę mieć świadomy sen", podczas gdy technika ta działa na pamięci perspektywicznej - planach tego co zamierzamy zrobić. Poniżej opis techniki z książki Exploring The World of Lucid Dreaming S. LaBerga (wiedzą trzeba się dzielić)
Tak by the way miałem dziś świadomy sen (albo sen o LD) nad ranem (gdy ilość
@fraterperdurabo: Nawet jak na to spojrzysz tak jak ta starożytna kultura to nie jest to jakiś całkowity pesymizm gdyż istnieje możliwość wyzwolenia. A w późniejszym buddyzmie nie-dualistycznym to już w ogóle samsara=nirvana. Patrząc się z naszej zachodniej współczesnej perspektywy ezoterycznej (np. poglądy Roberta Monroe) ciąg reinkarnacji to intensywna szkoła w której jesteśmy. Poprzez kolejne życia uczymy się, doskonalimy, rozwijamy i zyskujemy mądrość. Przerabiamy życiowe lekcje. Aż w końcu stajemy się
Consciousness & Awareness Are Not the Same: Stephen LaBerge Czytałem właśnie książkę Stephena LaBerga Exploring the world of lucid dreaming, gdzie było opisane ćwiczenie podobne do ADA i tak mnie wzięło żeby poszukać jaka jest różnica między tymi obiema słowami, które obydwa znaczą świadomość i znalazłem na jakiejś stronce film z LaBergiem. Tak nawiasem jak kupujecie książki do nauki LD albo kursy to szczerze wam powiem: nie kupujcie ich a zamiast tego
@billuscher: Jeżeli ten świat byłby snem to dla mnie byłaby również duchowość.
Wiesz, wydaje mi się, że duchowość jest dla nas czymś, czego zgłębianie wymaga od nas zatrzymania się. Mamy, więc taki podział - codzienność i duchowość właśnie. A to, do czego ktoś się zatrzymuje i jak definiuje duchowość jest już kwestią indywidualną.
Kto wie, może kiedyś nie będzie już tego podziału. Może nawet jest jakaś cywilizacja, która ma to już
Pomyśl jednak o zwierzątku, które może codziennie przechodzić obok przycisku włączającego w ogrodzie światło. Nie zna prądu i nie tylko nie ma pojęcia, że może sobie światło włączyć, ale jego uważność nie umie dostrzec, że człowiek robi to codziennie. Spędza, więc noc nasłuchując.
@psiversum: Tak. Tak jak zwierzątko nie pojmuje tej sytuacji tak my nie pojmujemy rzeczywistości dopóki pozostajemy ludźmi na naszym poziomie egzystencji.
Nasze Kompendium Świadomego Snu nabiera rozmachu, na razie dodalismy podstawy plus pare rad ich dotyczacych, zabieramy sie za tlumaczenie technik i zebranie ich w jednym miejscu plus dodam rady z moich poprzednich wpisow
@nowc: Na razie nie chcemy jakoś publicznie dawać bo niestety musimy dodać większość contentu a nie chcemy zniechęcać ludzi ale jak będzie podzielimy się na pewno
W końcu dostalem swój egzemplarz klasyka Exploring The World of Lucid Dreaming Stephena LaBerga i Howarda Rhenigolda, myslalem ze bedzie troche wyzszy i w twardej oprawie ale i tak się cieszę. Przekartkowalem i widze duzo materialow i rad.
@billuscher: kilka razy doświadczyłem lekkiego bólu we śnie, raz podczas paraliżu i zaczynał robić się on tak nieznośny, że aż musiałem się wybudzić. Jeśli chodzi o jedzenie to czasami jest smaczne, czasami nie, a czasem bez smaku. Jedno wspomnienie szczególnie zapadło mi w pamięć, kiedy zostałem poczęstowany ryżem z pieczonymi jabłkami, cynamonem i cukrem, było zajebiste. Po obudzeniu sprawdziłem w necie i faktycznie jest taki przepis, zrobiłem i smakowało prawie
@billuscher: co również może Cię zainteresować, odkąd zwiększyła się u mnie częstotliwość LD, odczuwanie strachu w koszmarach całkowicie zanikło. Wydaje mi się, że mimo braku świadomości, mój mózg podświadomie „wie”, że to sen i nie ma potrzeby mnie stresować, bo nie znajduję się w sytuacji zagrożenia.
@Moseva potwierdzam. Dotąd bardzo przeszkadzał mi uliczny hałas zza okna, nie byłem w stanie zagłębić się w lekturze. W serialu 'Atypical' był motyw chłopaka z autyzmem i on właśnie czegoś słuchał na słuchawkach, co pozwoliło mu się odciąć od hałasu, nie wiem czy to był brązowy szum, ale mi pomogło.
Zanim opiszę mojego LDka małe wspomnienie o tzw fałszywych przebudzeniach - czym są i jak je rozpoznawać. Kiedy jesteś już świadomy we śnie i powoli zaczyna Cię wywalać mogą stać się dwie rzeczy: albo się całkowicie obudzisz albo doznasz tzw fałszywego przebudzenia. Fałszywe przebudzenie jest przesunięciem przez mózg scenerii w taki sposób, żebyś myślał(a) że się obudziłeś(aś) a tak na prawdę dalej śpisz, nie jest to przebudzenie ze snu w inny sen, bo
Dzisiaj miałem dosyć nietypowy #swiadomysen. O 5 się obudziłem i nie mogłem spać aż do 7.30, a jak zasnąłem to po chwili odzyskałem świadomość w momencie, gdy jeszcze mój umysł nie zaczął produkować żadnych snów, wiec ocknąłem się w kompletnej nicości. Zacząłem z jakiegoś powodu myśleć o moim bracie i ta myśl po chwili zamieniła się w obraz w środku ciemności i tak jakby wskoczyłem świadomością w ten obraz
@billuscher: praktykuję medytację od wielu lat i rzeczywiście głębsze stany medytacji wyglądają podobnie, z tą różnicą, że w medytacji doszedłem do momentu w którym pojedyncza myśl potrafiła wytworzyć dość realny obraz w umyśle, ale nie byłem nigdy w stanie "wejść" w ten obraz, tak jak teraz tej nocy. Pewnie to są te same zjawiska, skoro medytacja zmienia fale mózgowe na podobne do snu.
@Painless znam to, od lat praktykuję LD, potrafię wejść w te pustkę i stworzyć sobie ci chcę. Jest ciemność, potem zaczynam czuć jakby drugie ciało, potem wymyślam sobie np Swój pokoj lub inne miejsce. Staje się ono. Mogę po nim chodzić itp. Wszytko jak w realu, i cały czas myślę normalnie jka za dnia. Ileż to razy w zimę, podczas ld, stwarzalem sobie wiosenne krajobrazy, chodziłem po nich, wdychalem zapachy... LD
"Free as air, secure in the consciousness of my true condition and the knowledge that I could always wake if danger threatened, moving like a little god through the glorious scenery of the Dream World" (Oliver Fox)
Kilka takich uwag
0. W moim wpisie ostatnio zaznaczyłem, że LaBerge w swojej książce Exploring the World of Lucid Dreaming (Rozdział
źródło: comment_16678285247Ov0nlcPSlfLAtE2NagrFc.jpg
PobierzTak to jest jak dany temat w zasadzie nie istnieje jak
źródło: comment_1668014900vceeOk7HS9X1kE7gQg5D8M.jpg
Pobierz