Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@fraterperdurabo: Sutta mówi że dla Indusów wędrówka poprzez wcielenia miała negatywne konotacje i mędrzec który osiągnął cel ścieżki nie rodzi się już over and over. Przełamuje odwieczny krąg wcieleń.
  • Odpowiedz
@fraterperdurabo: Nawet jak na to spojrzysz tak jak ta starożytna kultura to nie jest to jakiś całkowity pesymizm gdyż istnieje możliwość wyzwolenia. A w późniejszym buddyzmie nie-dualistycznym to już w ogóle samsara=nirvana.
Patrząc się z naszej zachodniej współczesnej perspektywy ezoterycznej (np. poglądy Roberta Monroe) ciąg reinkarnacji to intensywna szkoła w której jesteśmy. Poprzez kolejne życia uczymy się, doskonalimy, rozwijamy i zyskujemy mądrość. Przerabiamy życiowe lekcje. Aż w końcu stajemy się
  • Odpowiedz