W Polsce żyje ponad 450 gatunków dzikich pszczół. Zachwycają sposobem gniazdowania, wyglądem a przy okazji są bardzo pożyteczne. Nie produkują miodu, za to są świetnymi zapylaczami.
Rząd chce walczyć z nałogami Polaków i przy okazji zapewnić miliardy złotych ekstra wpływów do budżetu państwa. Ministerstwo Zdrowia razem z resortem finansów zamierzają nałożyć gigantyczne podatki na palaczy oraz amatorów mocnych trunków.
@MasterChief112PL: palę od 10 lat i nigdy nie kupiłem w Polsce paczki bez banderoli. Podczas pobytu za granicą kupowałem często lokalnie. Ruskich fajek nie da się palić.
@Linuksiarz1: ja mieszkałem rok, gdy studiowałem na AM w Gdyni. Wszystko co kolega napisał wyżej, to prawda, ale na dłuższą metę jest to męczące :-) wynajęcie mieszkania wspólnie z kumplami też nie było najlepszym pomysłem. Najlepiej mieszkało mi się z laskami.
@NieWartooo: Nigdy nie miałem problemu z brudem w mieszkaniu czy zajętą łazienką, a z naszej czwórki najwięcej włosów zostawiałem ja! :D Dziewczyny bardzo przykładały się do wspólnych obowiązków. Czas studiów nauczył mnie wielu rzeczy, ale przede wszystkim jednego. Trzeba umieć dogadywać się z ludźmi, a zwłaszcza z tymi, z którymi dzielisz kwadrat. W innym wypadku wspólna egzystencja będzie udręką zarówno dla siebie jak i dla innych i nie ma to
„Rodzina Sackler, która jest właścicielem Purdue Pharma, zarobiła 13 miliardów Nadal są bogaci, żaden z nich nie poszedł do więzienia. Ani wielu innych dyrektorów, którzy czerpali zyski ze zniszczenia całych amerykańskich społeczności...nikt nie jest karany za prawdziwe zbrodnie”
Na zachodzie koncerny farmaceutyczne koszą niewyobrażalne pieniądze na uzaleznieniach. Na początku był boom na antydepresanty i mimo wielu kontrowersji, mimo tego że SSRI nie uzależnia, cala machina wykreowania popytu na te leki w społeczeństwie to majstersztyk. Później benzo, ale to dość gładko się przyjęło i teraz niemal każdy ma Xanax w szafce z lekami. Teraz opio, bo niby dlaczego zarabiać mają Meksykanie na heroinie, skoro możemy dać ludziom dostęp do czystego opio
@wwr18: na naszym podwórku nie było jeszcze aż takiego lobbowania przez koncerny, dopiero się z tym rozkręcają. Przykład? Ketonal. Był dostępny wyłącznie na receptę, teraz można go kupić ile tylko dusza zapragnie. Jest dużo agresywniejszy i niebezpieczniejszy od paracetamolu lub ibuprofenu. Kto jest wyłącznym dystrybutorem na Polskę? Sandoz. Bardzo poważny gracz. Uwierz, że mają na to budżety, które zawstydziłyby niejednego polityka. Jednak jesteśmy zbyt biednym krajem, żeby takie lobbowanie się
//Udawał lekkoducha, zabierał na spacery, a na randki przyjeżdżał tramwajem. Któregoś dnia zaproponował dziewczynie, że ją odwiezie. Kiedy zobaczyła samochód, zdębiała.// Laska wielce obrażona, bo okazało się iż koleś ma kasę, a nie chciał się tym chwalić od początku. Ja pierd...
@myszkowy: ja leasinguje auto, bo niestety musze. Gdybym nie musial, nie mialbym go. Jest smieszny, bo jak wsiadam to sie ze mna wita, od razu paruje z telefonem, zebym mogl sobie odpalic jakies murzynskie rapsy z tidala. Sluzy mi jednak do pracy. Na dluzsze trasy po Polsce tak czy owak decyduje sie na pociag lub samolot. Polacy mają w sobie coś strasznie durnego. Zakodowaną z tyłu głowy checklistę zamiast życia.
Wielokrotnie w życiu człowiek przeżył negatywne doświadczenia ze strony wszelkiej maści usługodawców. Zawsze, w takiej sytuacji, z tyłu głowy rodziła się chęć "odwdzięczenia się" adekwatną opinią w internetach. Jednak po ochłonięciu owa chęć ustępowała. Przecież każdemu zdarzają się potknięcia....
Heh, dziś chyba DPD zrobiło sobie globalne wolne lub po prostu załadowali tyle przesyłek, żeby skończyć wcześniej niż zwykle, a reszcie nadali status, że odbiorcy nie zastano. U mnie ten sam status z samego rana. GLS, DHL, InPost pracowali normalnie i doręczyli na czas w dniu dzisiejszym. Ciężko wyjaśnić to zjawisko, bo to nie pierwszy raz i nie wiadomo, kto daje na to przyzwolenie w największej kurierce w Polsce, która tylko w
DPD ma odpały, bo tną koszta tam gdzie nie trzeba. Toć to 2 największa kurierka w Europie, największa w Polsce. Tylko ich jeden hub w Strykowie w ciągu nocy obsługuje średnio 300-400 tirów. InPostowi życzę tego samego, takiego rozwoju i ilości przesyłek do przerobienia, jaką ma DPD ale nie sądzę, by miało to miejsce w najbliższej przyszłości. InPost nie jest marką rozpoznawalną na świecie, a DPD jest na każdym kontynencie, a w
@Kotniepies trochę nie to miałem na mysli, ale wyciągnąłeś z tego dobry wniosek synu. U takich gigantów jak dpd w pierwszej kolejności musi być zaspokojony zarząd. W ostatniej klient. Jeśli zarząd jest zaspokojony mają w chuju czy Polak dostanie paczkę 31 czy 2. U takich pionków jak InPost zarząd robi loda klientowi żeby uzyskać jakąkolwiek pozycje na rynku i robi to kosztem pracownika. Poczytaj sobie jak zajebiście pracuje się w inposcie
#tinder
źródło: comment_sCnshitdZTtIr1t3BvaLLbnfwCuhELmS.jpg
Pobierzźródło: comment_LTRkqa05ar96p0tI9D6aQ4d5H4J6dIDy.jpg
Pobierz