Wojny bojarów, czyli zmiany w rosyjskim naczelnym dowództwie
Decyzją ministra obrony Siergieja Szojgu, dokonano zmian w rosyjskim naczelnym dowództwie. Gen. Surowikin, który od października pełnił funkcję głównodowodzącego rosyjskich sił inwazyjnych na Ukrainie, został usunięty ze stanowiska. Nowym głównodowodzącym został gen. Gierasimow (od 2012 szef sztabu generalnego rosyjskich sił zbrojnych). Te roszady w dowództwie są najprawdopodobniej skutkiem rywalizacji między duetem Szojgu-Gierasimow a Surowikin-Prigożyn.
Tekst tradycyjnie dostępy także na Blogu. Zachęcam do czytania na
Decyzją ministra obrony Siergieja Szojgu, dokonano zmian w rosyjskim naczelnym dowództwie. Gen. Surowikin, który od października pełnił funkcję głównodowodzącego rosyjskich sił inwazyjnych na Ukrainie, został usunięty ze stanowiska. Nowym głównodowodzącym został gen. Gierasimow (od 2012 szef sztabu generalnego rosyjskich sił zbrojnych). Te roszady w dowództwie są najprawdopodobniej skutkiem rywalizacji między duetem Szojgu-Gierasimow a Surowikin-Prigożyn.
Tekst tradycyjnie dostępy także na Blogu. Zachęcam do czytania na
- Clark_Nova
- pestis
- looki
- dertom
- konrado86
- +572 innych
Dla zobrazowania tego warto wskazać kilka najważniejszych konsekwencji jej (nie daj Boże) klęski dotyczących Polski.
????Upadek Ukrainy to załamanie polskiej gospodarki. W oczach inwestorów i przedsiębiorców stajemy się potencjalnym krajem frontowym, bo zwycięska Rosja może pójść dalej, a my wyglądamy na następnych w kolejce. Spółki i inwestycje uciekają,