Wpis z mikrobloga

@PodniebnyMurzyn najlepszy efekt giełdy. Wcześniej byłem mega rozrzutny, robiłem zakupy za 300-400 zł, by wrócić do domu i zamówić pizzę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Teraz to ogarnąłem, bo wiem że im więcej uda mi się oszczędzić, tym więcej wrzucę na karuzelę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@PodniebnyMurzyn: Poprawiają się umiejętności liczenia i świadomego wybierania pomiędzy kilkoma wykluczającymi się opcjami. Skąpstwo to efekt uboczny powyższych zmian. Warto temu przeciwdziałać dając sobie "kieszonkowe" do p-------------a na drobne przyjemności bez wyrzutów sumienia.
  • Odpowiedz
@PodniebnyMurzyn: Byłem skąpy już przed giełdą, więc teraz jest grubo xD Wręcz zacząłem sobie "wypłacać" coś w rodzaju tygodniówki, którą mam prawo wydać na cokolwiek, żeby trochę to poprawić xd
  • Odpowiedz