Wpis z mikrobloga

@VaizardOmbre: Spory dysonans pomiędzy pielęgniarkami a lekarzami. Swoją drogą byłem 3 tygodnie w szpitalu na oddziale i zauważyłem że oni zamiast pracować razem to tworzą osobne lekarze, a pielęgniarki. Mam wrażenie, że tak jakby lekarze mają się za lepszych i to czuć w powietrzu, sposób rozmowy i traktowanie innych dookoła.
  • Odpowiedz
Nadwykonania = procedury (najczęściej operacyjne/konsultacje w poradniach itd) wykonywane przez LEKARZY, którzy te pieniądze zwyczajnie dla szpitala zarabiają.
  • Odpowiedz
@Sujasuja i przy tych operacjach rozumiem nawet jedna pielęgniarka nie musi asystować? Nie musi sie po operacji takim pacjentem opiekować, zmieniać opatrunków? Lekarz wykonuje 100% roboty a pielęgniarki to tam tylko od picia kawy są?
  • Odpowiedz
@VaizardOmbre: Jak ktoś uważa, że to dużo to niech obczai ile onkologia zarabia w białymstoku laska 34lvl po zarządzaniu 1.4 miliona na UoP rocznie po zarządzaniu. I mówi, że nudne miasto, że nie ma gdzie wyjść, nic się nie dzieje, że to nie jest miasto na poziomie.
  • Odpowiedz
@VaizardOmbre: Szpital onkologiczny w białymstoku dyrektor, po zarządzaniu. Do zarządzania mleczarnią też wezmą typa po SGH, a nie mleczarza. A lekarze też robią tam podobne pieniądze. Wszystko w okół raka jest tak drogie, że ludzie co ogarniają zarabiają niebotyczne pieniądze.
  • Odpowiedz