[GuPerko1]

Hejka, wiem, że większości z Was to nie obchodzi, ale uznajmy to za eksperyment, mianowicie

Planuję zmienić swoje życie, odrzucić lenistwo, wyjść z przegrywu i spełnić marzenie o sylwetce sportowca.

Zmienić nastawienie na pozytywne pozbyć się wszystkie co złego

Chciałbym od jutra codziennie o godzinie 4:30 meldować o moich postępach, żeby mieć punkt odniesienia i motywacje jako zobowiązanie wobec Was

Od jutra zaczynam swój wielki test wytrzymałości w "Tygodniu przetrwania"

Przez cały tydzień będę wstawał o 3:00 wykonywał zadania, pokazane na zrzucie zdjęciowym.

mam nadzieję że uda mi się wytrwać i poprawić swoje życie

Bo na chwilę obecną to codziennie wstaje między 10:30 - 13:00 mam nadwagę 80kg, brak mięśni. Nie mam siły do niczego podczas dnia, mam 18 lat na czas wakacji bez robotny

Podsumowując, ten wpis, chciałbym być przykładem przegrywa który wstał z kolan i zmienił swoje życie, to daje mi motywacje żeby rozpocząć "tydzień przetrwania"

Ponadto wszystkie wpisy będę zapisane na tagu -#grubywstal

Dziękuję za przeczytanie

#mirkokoksy #mikrokoksy #bieganie #biegajzwykopem #spacer #spacerujzwykopem #zmiananalepsze #zdrowie #przegryw #pytanie #kiciochpyta #pomocy #sport #bekazgrubasow

[GuPerko1]

@Ranger: żeby nie była od razu lodowata xD tylko stopniowo. No niestety mam piec na drewno.

[GuPerko1]

@Wilson2231: chce najpierw ranek sobie uporządkować, bo były już próby że caly dzień zaplanowałem, ale nic z tego nie wychodziło

[Shatter]

@GuPerko1 to zamiast wstawać o 3 może lepiej do roboty iść, łatwiej życie wtedy odmienić w sumie.

[GuPerko1]

@BeDoEl: dzięki za słowa otuchy

[Michalkob]

Na twoim miejscu zaczął bym od małych nawyków typu picie 2 litrów cisowianki dziennie i codziennego spaceru bo wstając o 3 rano możesz się szybko poddać. Nie mniej jednak mocno trzymam kciuki :D

[GuPerko1]

@reebok75424255: obserwuj mój tag, to ani jednego spaceru nie przegapisz :)

[GuPerko1]

@Wilson2231: sprawdzałem bmi jest to nadwagą, wsm co tam będę mówił wystarczy że bęben pokaże

[klefonafide]

@GuPerko1: dam Ci tipa. Robisz to zbyt drastycznie. Wysypiaj się, znajdź aktywność, która będzie dawała Ci przyjemność, doucz się o odżywianiu. Najlepiej zrobić to tak żeby to nie był przykry obowiązek, a a coś co daje Ci satysfakcję. Sam pomysł wstawania o 3 jest absurdalny i ciężko będzie Ci to utrzymać.
To trzeba usiąść i na spokojnie.

[GuPerko1]

Wytrwam, albo teraz albo nigdy. Tutaj nie ma że boli.

[jaras2]

@GuPerko1: jeżeli mam Ci coś doradzić to weź zmniejsz ten plan. jak Ci się nie uda to się szybko zniechęcisz. Skoro i tak nie masz co robić to wstawaj se o 9 - nie ma żadnego logicznego powodu żeby wstawać o 3rano i iść na spacer o 3.45, kładź się spać o 24. zrób sobie spacer 1h około 19-20 (już jest chłodno, po spacerze będziesz lepiej spał, wieczorami jest więcej

[jaras2]

Czy spersonalizowanie diety na wysoka wbiałka pomoże mi w tym "tygodniu przetrwania" zaznaczam, że wcześniej żadnej diety nie mailem, nie liczyłem kcal ani nie patrzyłem co jadłem.

@GuPerko1: zacznij od liczenia kalorii. zapisuj każdy posiłek który jesz, może być fitatu, może być najpierw na kartce. masz bardzo dużą nadwagę, nagła radykalna zmiana nawyków tylko utrudni. jak sobie pozapisujesz to nagle się okaże że #!$%@? 5k kalorii dziennie.

[GuPerko1]

@jaras2: dzieki za radę, z tego co obliczyłem to dzisiaj zjadłem tylko rybkę 130kcal i jogurt to 200kcal, z Rana zrobiłem 240kcal a planuję jeszcze dzisiaj wieczorem pójść :)

[GuPerko1]

@jaras2: Na szczęście mieszkam na wsi i mogę w ciszy spacerować. Wstaje o 3:00 bo chce być "rannym ptaszkiem" rano mam więcej energii do nauki, chce to sobie uporządkować, ale to na spokojnie :)
Liczę kalorii jest bardzo pomocne dzięki Tobie odmówiłem sobie śliwek, zjadłem tylko 1 :D

[jaras2]

@GuPerko1: powodzenia, trzymam kciuki. Daj jakiś update za tydzień, miesiąc

[GuPerko1]

@jaras2: dzięki, będą update. :)

[Mrocznyeniu]

@GuPerko1: zacznij najpierw spacery, ogranicz bomby kaloryczne, jedz mniej przetworzone jedzenie i pójdź na tą siłkę bo warto. i Wysypiaj się ofc

[GuPerko1]

@Mrocznyeniu: to już dawno nie aktualny wpis, zobacz mój tag #grubywstal zmieniłem, właściwie wszystko co wymieniłeś :)

Na siłkę nigdy nie pójdę, nie kreci mnie to całe towarzystwo... Spacery są bezpieczniejsza opcja :)

[SzalonyOgorek]

@GuPerko1: i jak tam?