Kolejowy absurd. Zrobiono wszystko, by ludzie nie jeździli pociągiem
Po wybudowWydanie dziesiątek milionów na jakąś inwestycję i olanie detali, które decydują o tym, czy ma ona sens, od pewnego czasu jest u nas sportem narodowym. Przykładów są dziesiątki, ale to, co zroaniu stacji kolejowej za miliony złotych nikt nie zadbał o to, aby ludzie mieli do niej jak dojść.
maciej-maciej_Krk123 z- #
- #
- #
- #
- #
- 65
- Odpowiedz
Komentarze (65)
najlepsze
@Marek_B: Wiadomo, przecież tak specyficzne branże jak transport publiczny, zwłaszcza kolejowy to to samo co sprzedawanie parówek. Niestety, istnieją nieliczne tysiące durni, którzy uważają że nic nie może być państwowe.
@Marek_B: Jeśli chcesz kolei pasażerskiej "dla ludu", to albo państwowe, albo wcale.
Kolej niestety wymaga ogromnej infrastruktury i armii ludzi.
Czyli
"Kilka minut i dochodzimy do miejsca, w którym od kilkudziesięciu lat jest zaplanowana kładka na stację. Ta miała powstać, by ludziom z osiedla – gdyby to zbudowano – łatwiej było dojść na transport publiczny. Było to wszystko bardzo mądrze pomyślane, a jedyny problem jest taki, że osiedle jest, a kładki nie
Rozumiem. Wszystko jasne.
w odchodzeniu od samochodów w centrach miast brakuje mi jeszcze jednej rzeczy, mianowicie bezpiecznych miejsc rowerowych. żebym miał pewność, że zastanę mój rower, gdy wrócę pociągiem czy busem z miasta.