[mirko_anonim]

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Pytanie do #niebieskiepaski i #rozowepaski: kiedy wyobrażacie sobie polskiego faceta w wieku 35 lat, który jest pod względem finansowym:

1) przeciętnie prosperujący,
2) dobrze sytuowany,

to na ile szacujecie a) jego comiesięczną pensję na rękę, b) posiadany majątek (wszystko: mieszkanie, auto, oszczędności i inne zasoby, ale minus długi i kredyty), c) całkowity majątek do odziedziczenia w skali życia? #pytanie #pieniadze #finanse #majatek #oszczednosci #zwiazki #nieruchomosci #mieszkania #praca #pracbaza

─────────────────────

· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

[LGirl]

@mirko_anonim: przeciętnie prosperujący: 10k na rękę, rodzina, 10 letnie auto które ma od nowości, cztery pokoje na ursynowie czy wilanowie w zwykłym bloku, kredyt prawie spłacony, jakieś 100 k poduszki bezpieczeństwa, odziedziczy dom w miasteczku powiatowym który pewnie sprzeda za 500 k albo będzie trzymał na wakacje. Dobrze sytuowany - dochody z 500 k rocznie, to raczej nie na etacie więc ciężko powiedzieć jak miesięcznie. Jeśli ma olej w głowie

[Vetinari]

@LGirl: 10-letnie auto które 35 latek ma od nowości musiał kupić w wieku 25 lat w salonie, czyli od razu po skończeniu studiów.

Dochody 500k rocznie to jest 40k miesięcznie, żeby w wieku 35 lat mieć pięcioletnie auto i dom za 2 miliony (albo mieszkanie 100 metrów), to musiałby tyle zarabiać od 25 roku życia co roku. Albo nie płacić podatków.

[k.....l]

przeciętnie prosperujący: 10k na rękę

@LGirl: xD

[SolarisYob]

@mirko_anonim: realna mediana to niewiele ponad 3k na rękę...

żyjesz w świecie fantazji

[m.....8]

@mirko_anonim:

Przeciętniacy mają te 15-20k do ręki z etatu.

Jak ktoś ogarnia lepiej to na własnej działalności od 100-200k w górę miesięcznie.

[m.....8]

@SolarisYob: to tylko dla biednych. Bogaci się nie wliczają w te statystyki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): @LGirl Czy nie jest może tak, że na Twoją przeciętną nie łapie się przeciętny Amerykanin?

BTW, co powiesz na 34-letniego kawalera z Częstochowy, zarobki 8k netto na rękę, auto za 100k, mieszkanie warte 500k, poduszka 200k na kontach bankowych i w obligacjach, zero długów i kredytów, a w spadku za wiele lat mieszkanie warte 500k? Jaka to klasa społeczna w kontekście współczesnego rankingu Polaków?

───

[LadnyChlopczyk]

@mirko_anonim: Patrząc na średnią krajową, to ile ludzie rzeczywiście mają odłożone, to na pewno jest to zdecydowanie bogatszy obywatel PL. Takie top10%, aczkolwiek trzeba rozważyć też fakt, że rywalizujesz też z 40-60 latkami. Tutaj nie wiem, czy w swojej kategorii wiekowej taki 34-latek jest jeszcze wyżej, czy nie.

[koszyk2]

@mirko_anonim: jak przy zarobkach 8 netto mieć mieszkanie za 500, samochód za 100 i 200 w oszczędnościach ? To bez kredytu czy z tych 8 netto jest 4 raty ?

[GOHAN]

BTW, co powiesz na 34-letniego kawalera z Częstochowy, zarobki 8k netto na rękę, auto za 100k, mieszkanie warte 500k, poduszka 200k na kontach bankowych i w obligacjach, zero długów i kredytów, a w spadku za wiele lat mieszkanie warte 500k? Jaka to klasa społeczna w kontekście współczesnego rankingu Polaków?

@mirko_anonim: Klasa średnia, wartość twojego majątku nie ma znaczenia, bo nie spieniężysz go tu i teraz i nie jesteś w stanie

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): @majkel88 Średnia to 5700 zł do ręki, a mediana to 4700 zł. 15-20k netto zarabiają pewnie seniorzy w IT, lekarze, i prawnicy. 100-200k to pewnie niewielki odsetek przedsiębiorców i inwestorów.

─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Dipolarny

[LGirl]

@mirko_anonim: klasa pasjonatów motoryzacji :) trzeba baaaardzo kochać samochody żeby kupić auto za równowartość rocznych dochodów :) a tak na poważnie - a klasy społeczne dzieliłabym nie wg zarobków i majątku a wg stylu życia, wykształcenia. W pracy z różnych przyczyn trochę widzę majątek klientów i tak ogólnie powiem że często pan w aucie 20 letnim ma miliony na plus a pan w sportowym nowym - miliony na minus :)

[LGirl]

@Vetinari: z autem masz rację, zapomniałam, że „pierwsze auto trzeba dostać od taty” :) większość moich znajomych z kategorii przeciętnie prosperujących jest drugim po tacie właścicielem auta, nie pierwszym. Też dostałam pierwsze auto od taty i nawet o tym zdążyłam już zapomnieć ;). W tym konkretnym momencie żeby mieć dom za 2 mln trzeba było kupić w 2000 roku mieszkanie za 150 tys, sprzedać je w 2010 za 300 tys

[LGirl]

@Vetinari: no i po namyśle stwierdzam, , że taki dom czy duże mieszkanie za 2 mln to raczej nie coś, co kupuje singiel - więc ten hipotetyczny dobrze prosperujący facet ma pewnie połowę takiego domu czy mieszkania a na drugą połowę zarobiła czy inaczej pieniądze zdobyła żona.

[elena-mary]

@koszyk2 no czesto ludzie za młodu jeździli za granicę albo rodzice coś dorzucili albo coś się odziedziczyło albo po prostu 2 osoby pracują i z 2 wypłat jest łatwiej się dorobić.

[koszyk2]

@elena-mary: ale tutaj mowa o kawalerze, nie o 2 osobach, dodatkowo teraz zarabia 8 tys netto w Częstochowie, co nie znaczy,że przez ostatnie lata też były takie stawki,że zarabiał 8 i zawsze odkładał 5. Bez rodziców / bitcoina / spadku to się nie kalkuluje za bardzo.

[elena-mary]

@koszyk2 teraz 5 kiedyś 500 ale w tym wieku już chyba powinien nazbierać na wklad własny.

Ostatnio u mnie bratanica była co ma 19 lat i ona już ma 20k oszczędności bo zbiera kasę od cioć i wojkow, trochę dorabia jako kelnerka, opyla uzywane ciuchy na vinted itp. Ja sama na wklad wlasny miałam uzbierane jakoś w wieku 25lat chociaz fakt, że miałam pare euro z zagranicy no ale był to

[koszyk2]

@elena-mary:

teraz 5 kiedyś 500 ale w tym wieku już chyba powinien nazbierać na wkład własny.

Właśnie o to chodzi. W wieku 34 mieć spłacone mieszkanie wartości 500K, 200K w oszczędnościach i samochód za 100K to bardzo dobre osiągniecie ale mało prawdopodobne zarabiając 8 netto teraz ( a pewnie odpowiednio mniej we wcześniejszych latach ) chyba,że właśnie kredyt / rodzice / bitcoin. Bo jeżeli 8 netto - 4 tys na

[smallboobslover]

@elena-mary: tylko co po wkladzie własnym jak pensja jest za słaba- ja miałem tak, żyjac i pracuja w powiatowym uzbierałem 50% wkładu i kuźwa nie mogłem 100k kredytu dostać, bo okolice minimalnej krajowej zarabiałem. Teraz ten wkład 'zmalał' pensje nie zwiększyły się i myśl o wlasnych 4 kątach już odleciała. Żyć ogólnie się odjechało, pracować z resztą też.