Aktywne Wpisy
ntdc +120
mirko_anonim +5
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#it #pracait
Byłem na bezrobociu w It przez ponad 8 miesięcy. Nie polecam.
Firma z której mnie "zwolniono" (b2b) była moim trzecim pracodawcą, mam ponad 9 lat komercyjnego doświadczenia (ogólnie to spokojnie ponad 11). Oficjalny powód - brak nowych projektów, oprócz mnie zwolniono jeszcze 7 innych osób, chyba wszyscy na b2b, być może miało to znaczenie.
Wysłałem w tym okresie jakieś 80-90 CV-ek (tak, wiem, są ludzie co ślą po 500/dzień gdzie popadnie, ale miałem w miarę dobre zaplecze finansowe i wolałem stawiać na jakość i dopasowanie oferty) i miałem z 10 rozmów - 2 tylko wstępno-zapoznawcze bez dalszego odzewu, 1 na której poszło mi słabo, 2 na których poszło mi średnio, 2 na których poszło mi dobrze i 3 na których poszło mi bardzo dobrze lub powiedziałbym wręcz idealnie i miałem poczucie, że za chwilę oddzwonią. Praktycznie na każdej rozmowie pytano mnie o to jaki był powód rozstania z poprzednim pracodawcą, a nawet pytania czy mogą tam zadzwonić żeby potwierdzić moją wersję (no kurde, chcecie to sobie dzwońcie, po co mnie o to pytacie XD)
#it #pracait
Byłem na bezrobociu w It przez ponad 8 miesięcy. Nie polecam.
Firma z której mnie "zwolniono" (b2b) była moim trzecim pracodawcą, mam ponad 9 lat komercyjnego doświadczenia (ogólnie to spokojnie ponad 11). Oficjalny powód - brak nowych projektów, oprócz mnie zwolniono jeszcze 7 innych osób, chyba wszyscy na b2b, być może miało to znaczenie.
Wysłałem w tym okresie jakieś 80-90 CV-ek (tak, wiem, są ludzie co ślą po 500/dzień gdzie popadnie, ale miałem w miarę dobre zaplecze finansowe i wolałem stawiać na jakość i dopasowanie oferty) i miałem z 10 rozmów - 2 tylko wstępno-zapoznawcze bez dalszego odzewu, 1 na której poszło mi słabo, 2 na których poszło mi średnio, 2 na których poszło mi dobrze i 3 na których poszło mi bardzo dobrze lub powiedziałbym wręcz idealnie i miałem poczucie, że za chwilę oddzwonią. Praktycznie na każdej rozmowie pytano mnie o to jaki był powód rozstania z poprzednim pracodawcą, a nawet pytania czy mogą tam zadzwonić żeby potwierdzić moją wersję (no kurde, chcecie to sobie dzwońcie, po co mnie o to pytacie XD)
Psiarze obwiniają dziecko i rodziców.
#psiarze #bekazpodludzi #patologiazmiasta #bekaztwitterowychjulek #dogpill
@Ravau23: ten "powód" to zazwyczaj racjonalizwanie sobie bezsensownego przejawu agresji psa.
Zawsze sie znajdzie kilku pseudobehawiorystow puszczajacych wodze fantazji tłumacząc zachowanie takiego dzikiego odpada, ktory rzuca sie na jadacego sobie rowerzyste, albo dziecko.
Komentarz usunięty przez autora
Ja jestem ogromną bambinistką, psiecka itp., ale ugryzienia, a nawet straszenie ludzi,
Komentarz usunięty przez moderatora
@WielkiNos: po co ta drama naracja,
przecież dziecko miało ,,powierzchowne zadrapania'' o czym nie tylko mówiła lekarka ale też inni ,,świadkowie'',
więc czego kręcisz spiralę nienawiści i hejtu
fakt nie powinno t mieć miejsca,fakt właścicielka powinna nie oddalać się z miejsca zdarzenia ale to nie znaczy że takie jak ty przeinaczają fakty i robią dramę tam gdzie nie było
@PiersiowkaPelnaZiol: jest skuteczny? u mnie hołota zapijaczona puszcza luzem amstaffy które biegają po starych PGRach i nawet na spacer nie można wyjść bo potrafią zaatakować, policja nic nie robi nie reaguje kompletnie na skargi
Na zwierzęta teoretycznie za mocny, ale umówmy się nikt nie chodzi i nie psika w psy
*Pies też*