Wpis z mikrobloga

@stuparevic:
W sumie nie byłoby to głupie, gdyby UE zestandaryzowała wymiary opakowań tak samo jak w przypadku wódki. Na przykład, że makaron może być tylko w paczkach 200, 500, 1000 g i większych, mąka czy cukier 0,5, 1 kg lub więcej, kostka masła 200, 500 g, czekolada 100, 200, 300 g i tak dalej. Wolność wolnością ale na #!$%@? komu opakowanie 380 g makaronu, 900 g mąki, czekolada 80 g czy
@DeoLawson: Z wykopkami na dwoje babka wróżyła - może być też tak jak było z nazwami produktów gdzie masło, burger itp miały być zarezerwowane dla tradycyjnie rozumianych produktów, a nie roślinopodobnych i tutaj raczej był przyklask. Larum było raczej przy uznaniu ślimaka za rybę i jak wygięty ma być banan.
@smk666: mogli by też ogarnąć takie przewymiarowane opakowania, np do takich Lays 140g mógłbyś spokojnie zmieścić trzy razy tyle, a tak kupujesz folie.
@smk666: w standaryzacji gramatur, jak i opakowań jest wielkie pole do zysku w prawdziwej ekologii, no ale łatwiej zakazać ludziom słomki w macu niż coś takiego wymóc...
Opakowania powinny być takie same i dostosowane do zawartości, żeby nie wozić powietrza, nie marnować na to energii, nie marnować zasobów na niepotrzebnie duże opakowanie itd. Szaty graficzne niech sobie będą dowolne, ale opakowania powinny być ustandaryzowane.