Zacznę od tego że od roku wynajmuje nowe mieszkanie.
I od roku mam konflikt z sąsiadką z dołu której przeszkadzają moje dzieci bo hałas.
Podobno nie może żyć. Byłam na policji, kazali się nie przejmować, byłam wszędzie wszędzie ta sama gadka.
Dzieci są dziećmi. Dodam że moi są od 7 do 18 poza domem bo są w placówkach potem na rehabilitacjach etc. W porze letniej do 20 poza domem bo chodziliśmy jak najdalej bule w domu nie siedzieć. Teraz kombinuje byle nie być w domu. przychodzimy, myje ich i idą spać.
Wczoraj zaś przyszła starucha rano jak ubierała dzieci do placówek że nie dajemy jej spać od 6 a dodam że dzieci wstają o 6:40 ale walić to.
Za ścianą mamy melinę. Przychodzą ludzie po n-------i do sąsiada. Dzwonią do nas na domofon...
I od roku mam konflikt z sąsiadką z dołu której przeszkadzają moje dzieci bo hałas.
Podobno nie może żyć. Byłam na policji, kazali się nie przejmować, byłam wszędzie wszędzie ta sama gadka.
Dzieci są dziećmi. Dodam że moi są od 7 do 18 poza domem bo są w placówkach potem na rehabilitacjach etc. W porze letniej do 20 poza domem bo chodziliśmy jak najdalej bule w domu nie siedzieć. Teraz kombinuje byle nie być w domu. przychodzimy, myje ich i idą spać.
Wczoraj zaś przyszła starucha rano jak ubierała dzieci do placówek że nie dajemy jej spać od 6 a dodam że dzieci wstają o 6:40 ale walić to.
Za ścianą mamy melinę. Przychodzą ludzie po n-------i do sąsiada. Dzwonią do nas na domofon...
trzeba odpalić patostreama z nory wykopka i zrobić im konkurencję