Jestem załamana. Laska zaszła w ciążę z chłopakiem, niby była rozmowa o dzieciach, o małżeństwie, przyszłości szerokopojętej. On najpierw mówi, że no fajnie, fajnie, dzidziuś. A po kilku godzinach przychodzi do niej, popłakał się i mówi, że on jednak nie da rady, że się muszą rozstać. Znowu, wielka niespodzianka, że seks przyniósł dziecko i co zrobić, no naprawdę, szok i niedowierzanie.
@fishery: Żyją razem, mają jakieś wspólne plany, rozmawiali o dzieciach. O czym wy mówicie? Jakim doborze? Jeśli ty mówi jej, że widzi ze nią przyszłość, to normalnie pracują, mieszkają razem, to czemu nie miała go wybierać?
@who_cares2: jakaś randomka z fejsa, ale mój typ też podobnie zeschizował. to jest norma. W Polsce ponad połowa alimentów nie jest płacona, bo jaśnie panowie nie wiedzieli, że z seksu biorą się dzieci.
@zbrodnia_i_kawa: serio. Twierdząca odpowiedź na pytanie "czy chciałbyś kiedyś mieć dzieci" nie implikuje odpowiedzi "tu" "teraz" ani nawet "z tobą". Ja sobie nawet nie wyobrażam prokreacji w czasie szeroko pojętego randkowania; najpierw wspólne mieszkanie i jakieś elementarne poznanie siebie wzajemnie przez minimum rok, potem dzieci.
Schemat polegający na tym że dziewczyna prokreuje z ledwo znanym sobie chłopem bo "marzy o dziecku" a potem jest w szokie że pan nie
@zbrodnia_i_kawa: To, że z seksu biorą się dzieci jest też w 50% winą kobiet bo to bez nich nie byłoby tych dzieci. Czy kobiety nie mogą zadbać też o to, żeby chłop założył gumę?
Sprawa niepłacenia alimentów to już zupełnie inna kwestia.
@zbrodnia_i_kawa Mocno generalizujesz. Jestem ciekaw ile z tych 50 procent alimenciarzy w ogóle wie, że ma dziecko. Mam wrażenie, że przedstawiasz tylko jedną stronę medalu i nie bierzesz pod uwagę, sytuacji, w których kobieta w chwil uniesienia rozkłada nogi przed przypadkowym nieznajomym poznanym w klubie, nierzadko pod wypływem alkoholu lub innych substancji odurzających. To, że niektórzy faceci nie biorą odpowiedzialności za swoje decyzje to jedno, ale nie wrzucałbym wszystkich do jednego wora.
@zbrodnia_i_kawa: nie no serio serio, polecam jakaś edukację seksualną albo cokolwiek co uświadomi i młodym mężczyznom jak i kobietom z czym wiąże się sex bo jak widzę cały czas pojawia się element zaskoczenia w przypadku ciąży? Serio? W 21 wieku nie ogarniacie jak się nie zapładniać? Super pula genowa w ciągłym obiegu jak widzę.
@zbrodnia_i_kawa: Oczywiście kobiety nigdy nie kłamią, wcale bo wcale! Nie bronię typa, ba, uważam go za ostatniego frajera ale po to mamy związki aby ogarnąć czy osoba z którą chcemy się związać nadaje się do tego.
Twierdząca odpowiedź na pytanie "czy chciałbyś kiedyś mieć dzieci" nie implikuje odpowiedzi "tu" "teraz" ani nawet "z tobą"
Pytanie kobiety w związku "czy chciałbyś kiedyś mieć dzieci" NIGDY, powtarzam NIGDY nie jest pytanie o stosunek faceta do dzieci, ale ZAWSZE zakłada - ze mną, od tej chwili aż do ostatniego wspólnego seksu. Na #!$%@? miałabym pytać swojego partnera, czy chce mieć dzieci za 10 lat z jakąś Julką? Co mnie
@Xuzoun: tak, jestem, ale tu nawet nie chodzi o to. Ona chciała mieć dzieci, rozmawiali i on jej wprost powiedział, że też chce mieć dzieci i że chce budować przyszłość z nią.
Dzisiaj mija 39 dni jak chodzę z buta do maka i nie biorę żadnego jedzenia. Zamawiam tylko kawę albo herbatę i czytam wykop. #przegryw #przegrywpo30tce
Panowie! Serio?
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki
@zbrodnia_i_kawa: Paniom zaś gratulujemy doboru partnerów.
Bo potem są niechciane ciąże i najgorsze, niechciane dzieci.
To jakaś twoja laska, laska laski, córka, kto to?
@Czerwone_Stringi: czyli twierdzisz że kobiety mają nie wierzyć mężczyznom?
@zbrodnia_i_kawa: serio. Twierdząca odpowiedź na pytanie "czy chciałbyś kiedyś mieć dzieci" nie implikuje odpowiedzi "tu" "teraz" ani nawet "z tobą".
Ja sobie nawet nie wyobrażam prokreacji w czasie szeroko pojętego randkowania; najpierw wspólne mieszkanie i jakieś elementarne poznanie siebie wzajemnie przez minimum rok, potem dzieci.
Schemat polegający na tym że dziewczyna prokreuje z ledwo znanym sobie chłopem bo "marzy o dziecku" a potem jest w szokie że pan nie
Czy kobiety nie mogą zadbać też o to, żeby chłop założył gumę?
Sprawa niepłacenia alimentów to już zupełnie inna kwestia.
Serio? W 21 wieku nie ogarniacie jak się nie zapładniać?
Super pula genowa w ciągłym obiegu jak widzę.
@zbrodnia_i_kawa: Oczywiście kobiety nigdy nie kłamią, wcale bo wcale! Nie bronię typa, ba, uważam go za ostatniego frajera ale po to mamy związki aby ogarnąć czy osoba z którą chcemy się związać nadaje się do tego.
Pytanie kobiety w związku "czy chciałbyś kiedyś mieć dzieci" NIGDY, powtarzam NIGDY nie jest pytanie o stosunek faceta do dzieci, ale ZAWSZE zakłada - ze mną, od tej chwili aż do ostatniego wspólnego seksu. Na #!$%@? miałabym pytać swojego partnera, czy chce mieć dzieci za 10 lat z jakąś Julką? Co mnie