Wpis z mikrobloga

@dominowiak: kwintesencja rodzicielstwa.

Teraz każdy myślący o posiadaniu dzieci, nie H przeczyta uważnie. Autor Wpisu - jara się, bo jedzie gdzieś bez benkartow xD piękne życie wcześniej wiódł, dzieci to kula u nogi :D
...

Jak ktoś je młodo sobie zrobił, to zawsze powtarza "odchowane będą to będę mógł się pobawić", a po 40 nagle rozwód, albo brak chęci do życia, a najmłodsze lata poszły na pilnowanie dzieci :)

Ot taka
jara się, bo jedzie gdzieś bez benkartow xD


@ravau: nie rozumiesz. Może spróbuję analogię:

Pewnie lubisz mieszkać w swoim domu, ale jak jedziesz na wakacje to się mimo wszystko cieszysz. Jest to jakaś odmiana.

Tu podobnie, op kocha swoje dzieci, ale wyjazd z żoną i możliwość skupienia się wyłącznie na niej jest ciekawa. Nie żeby tak żyć na co dzień, ale na kilka dni.
@ravau: to jest entuzjazm związany z chwilą czasu dla siebie, bo dzieci absorbują go dużo, a nie z tego, że się ich pozbywa. Założę się, że gdyby @dominowiak miał oddać dzieci na zawsze w zamian za nawet luksusowe życie w pałacu i bogactwie dożywotnio, to wybrałby dzieci. Cieszenie się z chwilowej zmiany w życiu nie oznacza chęci życia w ten sposób na zawsze.
życzę wam Miraski, aby wam się trafił fajny gowniak, z ktorym możecie spędzać czas tak, jak lubicie.
Sama narzekałam na bycie rodzicem, ale kurka, pół-czlowieki mogą byc naprawdę w dechę. I to taki miks waszego poczucia humoru z poczuciem humoru drugiego rodzica, widać jak ewoluuje z kazdym miesiacem/rokiem. Oczywiście nie namawiam was, aby zostać rodzicami XD ale to nie jest takie złe jak myślicie :P
No i dzieoi temu zawsze jest powód,