Wpis z mikrobloga

a czym innym pisanie kodu w dużych korporacyjnych systemach


@witajswiecie: ale nigdy nie napisałem że gpt już teraz nadaje się do zastąpienia programisty. Napisałem tylko o tym że technologia robi gigantyczne wrażenie, już teraz jest bardzo użyteczna i patrząc w przód można zacząć się realnie martwić.

Ja jestem grafikiem i tez uwazam że prędko ai nas nie wygryzie, bo to że umie zrobić ładny pojedynczy obrazek to w zasadzie jeszcze nic
a po czym wnosisz? Ja uwazam, ze to moze byc w perspektywnie 2/5/10/50 lat. Nikt nie wie, jednak patrzac na rozwoj AI mysle, ze moze sie to wymknac spod kontroli szybciej niz pozniej.


Jak ma się to wymknąć spod kontroli? To nie jest żadne samouczące się AI, to model językowy którego zadanie jest w gruncie rzeczy dużo bardziej abstrakcyjne niż się jego użytkownikom wydaje. Z kodem radzi sobie nieźle, bo języki programowania
Chatgpt jedyne co zrobi to zwiększy przepaść pomiedzy programistami a "resztą", programiści będą świadomi jak z tego narzędzia korzystać i przyśpieszać prędkość i jakość swojej pracy a ktoś kto nie ma pojęcia o kodowaniu i tak nie bedzie umiał tego narzędzia wykorzystać bo nie będzie świadomy co te wszystkie szlaczki znaczą. Co z tego że chatgpt #!$%@? ci za 50lat kod całego backendu jak nie rozumiesz co on tam napisał, nie wiesz
@SaintWykopek: spawanie czyli trzymanie elektrody czy drutu w odpowiedniej odległości od dwóch blaszek i poruszanie się po jasno oznaczonej ścieżce to zawód zdecydowanie łatwiejszy do zautomatyzowania niż programista, ale to ch*j xD

Właśnie takie, jednopoziomowe zawody, niewymagające żadnej skomplikowanej obróbki danych, nastawione tylko na konkretną czynność mają szansę być wymiecione z rynku w pierwszej kolejności.

I mówię to jako gość spoza IT, pracujący przy produkcji maszyn
Iskaryota - @SaintWykopek: spawanie czyli trzymanie elektrody czy drutu w odpowiednie...
Kiedyś zatrudniłbym programistę do stworzenia tych skryptów. Dzisiaj nie muszę.


@peetee: Ok, czyli robisz kopiuj wklej kodu i jarasz się, że działa coś to co on napisał. Masz w nosie optymalizację oraz ewentualną jakość tego kodu, jego utrzymanie w razie gdybyś tego programisty jeszcze potrzebował (znaczący wzrost kosztów rozwoju), lub co więcej - bezpieczeństwo. Korzystałem z GPT do wykreowania prostego frontendu w JS, bo nigdy nie używałem tego języka ani nic
Jak ma się to wymknąć spod kontroli?


@Flypho: wystarczy, ze jest podlaczony do internetu, to moze wystarczyc. Moze tez byc dodany w jakis maszynach, ktore beda cos robic i uznaja, ze czlowiek przeszkadza w robocie. Dragan podal fajny przyklad z odkurzaczem, ktorego glowym celem jest utrzymanie czystosci. Moze odkurzacz dojsc do wniosku, ze jak czlowieka nie ma to jest czysto.

Rozumiem że ta wiedza po prostu się zmaterializowała w bazie danych
Ze zdziwieniem obserwuje jak krytycy gpt którzy mówią że to "nic takiego" najzwyczajniej nie rozumieją z czym mają do czynienia. A zaskakująco bardzo czesto są to osoby które siedzą w programowaniu. Na moje oko wygląda to albo na usilny i rozpaczliwy syndrom wyparcia podyktowany strachem, lub snobizm na zasadzie "gupi ludzie nawet nie wiedzo jak to dziala a ja poczytalem i wiem".


Oczywiście że gpt ROZUMIE co się do niego mówi -
@SaintWykopek: może i jestem fantastą w tym momencie ale jeśli AI rzeczywiście będzie posiadać inteligencję, to czy będzie chciało #!$%@?ć skrypty dla programistów wiecznie? Czy być może będzie chciało zreplikować się na wielu urządzeniach i robić to co ono chce. No chyba, że zaszczepimy w nim gen polaka to będzie #!$%@?ł za darmo i się jeszcze cieszył, że robota jest.
"AI" jest głupie jak but


@EconomicDisruption: Github Copilot działa świetnie - z komentarzy albo nazwy funkcji generuje działający, logiczny kod. Podpowiada na żywo różne opcje i reaguje na bieżąco na sugestie programisty. Z nazw zmiennych domyśla się co może być celem programisty i podpowiada różne opcje gotowych rozwiązań.
Teksty pisane przez ludzi charakteryzują się pewnym stylem, którego chat gpt nigdy nie wykształci. Co najwyżej nauczy się imitować styl jakiegoś istniejącego człowieka.


@Flypho: a co robią ludzie? Czytają setki książek i sobie wyrabiają styl pisania mieszając to co znają. To samo co robi GPT.