Wpis z mikrobloga

Jest też grupa ludzi z branży, którzy odbierają AI jako ciekawostkę i tyle.


@Logytaze: ciekawostka to była jak były czatboty w roku 2000. Teraz to staje się normalnym, potężnym narzędziem dla ludzi.
@SaintWykopek: @historiofil Są opinie że AI zwiększy zapotrzebowanie na programistów a zmniejszy na inne zawody.
Ja się z tym zgadzam. Każdy kto używał AI z programistów wie że to usprawnia pracę ale nie zastępuje programisty. Natomiast pozwala programistom działać w innych dziedzinach zastępujących klasyczne zawody.
@93michu93: działa w oparciu o abstrakcyjny kontekst wypowiedzi i rozkład prawdopodobieństwa na podstawie przeanalizowanych artykułów w sieci. Zaznaczam tylko że nie jest to tak wyczekiwana AI jaką byśmy chcieli i której futuryści się boją ( ͡° ͜ʖ ͡°) To będzie nadal tylko "narzędzie" a nie "konkurent"
ciekawostka to była jak były czatboty w roku 2000. Teraz to staje się normalnym, potężnym narzędziem dla ludzi.


@FLAC: Nie. Wszystkie AI mają już grube lata i od pierwszych wersji różnią się tylko ilością przemielonych danych podczas uczenia maszynowego. Nadal nie ogarniają zasad kompozycji, projektowania, psychologii kolorów etc., więc nie są żadną konkurencją dla twórców. Oczywiście to bardzo ciekawe narzędzie, ale takich narzędzi od początków cyfryzacji powstało wiele.
@Logytaze: no to się z tym nie zgodzę. Google opracowało transformery w 2017 roku i OpenAI po publikacji ich artykułu całkowicie zmieniło podejście do swojego GPT (zaimplementowali je w GPT-2 po raz pierwszy w 2019). Teraz to rozwija się bardzo szybko, wcześniej nie mieliśmy modeli których możliwości skalują się liniowo z ilością parametrów i mocą trenowania.
@SaintWykopek raz próbowałem użyć chatu gpt w robocie. Poczatkujący programista here. Potrafił zrobić tylko do tego momentu do którego sam doszedłem z własną wiedzą a gdy potrzebowałem rozwiązania tego czego sam nie umiałem zaciął i w kółko podawał mi tą samą odpowiedź która oczywiście nie naprawiała problemu XD
@SaintWykopek: programisci poradzą sobie bardzo dobrze bo maja obycie z technologią i szybko się adaptują, mają wysoką inteligencję i rozwinięte myślenie techniczne
Ja jedną na potrzeby własne. Nie znam Selenium to mi napisał skrypt i bangla wszystko. Może nie tyle napisał w całości, co większość, a resztę poprawek sam naniosłem, ale nie musiałem się bawić w googlowanie.


@fervi: jeżeli była potrzebna Twoja wiedza do zweryfikowania wyniku, to jest to takie samo zagrożenie dla programowania co google. Oczywiście, że GPT pisze fajne snippety, ale nie jest w stanie tworzyć aplikacji bez udziału programistów.

które
Oczywiście, że GPT pisze fajne snippety, ale nie jest w stanie tworzyć aplikacji bez udziału programistów.


@TurnerTheBurner: Programiści też bez zewnętrznych źródeł nie potrafią często pisać kodu - od dokumentacji po stack overflow. Czy więc to obniża ich jakość? Liczę, że nie.
@SaintWykopek:

To zawołanie "learn to code" to spopularyzowały pismaki z chyba wall street journal czy innej przybudówki amerykańskich korporacji, jakieś 10 lat temu, żeby osrać ciepłym klockiem amerykańską niższą klasę pracującą po tym jak w ~2010 był szczyt przenoszenia biznesu z USA do Chin - m.in. Trump na tym zbudował swoją pozycję polityczną, bo mówił że będzie wracał przemysł do USA + "USA first"

Także oskarżenie jest nieuzasadnione - programista raczej
Programiści też bez zewnętrznych źródeł nie potrafią często pisać kodu - od dokumentacji po stack overflow. Czy więc to obniża ich jakość? Liczę, że nie.


@fervi: no właśnie. Programista nadzoruje gpt - uda się napisać coś. Programista nadzoruje wyniki z google - uda się napisać. W takim podejściu czat gpt nie jest czymś zamiast programisty ale czymś ekstra do programisty. Przynajmniej na dziś :D
@TurnerTheBurner: no nie, chat GPT pisze generyczny crap. Więc jeśli tobie generyczny crap w zaczepkach-wiadomościach lub marketingu wystarczy to ok. Jak sprzedajesz fotowoltaike albo ręczniki papierowe to owszem, tyle wystarczy, nie ma co się zmóżdżac nad wyrafinowanymi treściami. Ale jeśli sprzedajesz usługi bankowe albo, olaboga, usługi IT, to chatGPT wypluwa crap na poziomie studenta z dostępem do google. Jeśli ktoś twierdzi, że to co dostaje od chatu jest ok, to widocznie