Wpis z mikrobloga

#przegryw #p0lka #zwiazki #rozowepaski #tinder #samotnosc #blackpill

Dziś jest chyba taki mój dzień wyznań. Chciałbym się z Wami podzielić jeszcze jednym wyrzutem z przeszłości. Żałuję, że jako młody chłopak byłem tak bardzo bierny w poznawaniu dziewczyn. Brakowało mi pewności siebie i odwagi, by do którejś zagadać, ale nie w taki sposób jak do koleżanki. Innymi słowy brakowało mi odwagi by spróbować poderwać którąś. Bałem się też negatywnej reakcji i odrzucenia. Żałuję tego. Na studiach zresztą nie było lepiej. Człowiek myślał, że przyjdzie na to czas, że są ważniejsze obowiązki. A tu skończyły się studia, zaczęła praca i wcale na to czasu nie było, a i mentalność się zmieniła i już też ochota spadła. Szkoda, że brak jest wspomnień, ale i też doświadczeń, które ma tak wielu ludzi. Taka młodzieńcza miłość już mnie nigdy nie czeka bo jestem po prostu na to za stary. :(
  • 45
nie wiem w jakim wieku jesteś, ale żałowanie przeszłości jest nieproduktywne ;)


@pilot1123: wracając jeszcze do tego komentarza, zawsze jak z kimś rozmawiam na ten sam temat i mamy różne zdania to zadaję sobie pytanie jaki ktoś ma interes w polemizowaniu i tutaj wydaje mi się, że będziesz tylko próbował temperować OPa żeby dalej pozostawał w tym swoim życiowym dołku żebyś miał się do kogo porównać i na kim żywić swoje
@itsoverforme32445: zagadania się aż tak nie żałuje, zresztą najgorzej jak jakaś wysyła mocne sygnały a ty się obsrasz i nie zagadasz wtedy dopiero się żałuje. wiadomo braku zagadania do dziewczyny, która nawet na ciebie nie patrzy to się nie żałuje
OP będzie miał taki, że już nie da nikomu wejść sobie na głowę, będzie umiał stawiać granice i wyciągać rękę po to na co zasługuj


@Pandillero: imho op ma problemy właśnie z tym, że sam nie zbliżył się do ludzi, a nie że ktoś mu wszedł na głowę i wykorzystał go.

będziesz tylko próbował temperować OPa żeby dalej pozostawał w tym swoim życiowym dołku żebyś miał się do kogo porównać i
@Kopytnik_1: miałem całe życie tak samo. Na drugim roku studiów udało mi się poznać dziewczynę, bardzo ją kochałem, byliśmy razem rok. Na pocieszenie Ci powiem Mirku że zerwała w bardzo niemiły sposób w naszą 1. rocznicę. Miałem wtedy bardzo silnie stresujący okres w życiu i poważne problemy, tak mnie to przeorało psychicznie, że teraz żałuję że ją poznałem. Bardziej boli mnie to negatywne wydarzenie niż wcześniejsze 22 lata życia w samotności
@xantros Ciekawe, bo moja żona o tym wie i nic nie miała do tego. Niektóre koleżanki też mi tak mówiły, ale zatykały się, jak im odpowiadałem, że może nie wyglądam jak Brad Pitt, ale swoje potrzeby mam, to niektóre ostatecznie przyznawały mi rację, że zawsze to jakieś rozwiązanie.
@itsoverforme32445: nie no niektóre normiki są w stanie „wymęczyć” taki związek xD
Ale faktem jest, ze cały wpis opa to cope.
@Kopytnik_1 Z tego co napisałeś łatwo wywnioskować ze nie jesteś jakos specjalnie atrakcyjny. Wtedy aby coś zdziałać to trzeba cierpliwości i dynaminy. A tej tez nie masz. Czyli jest duża szansa, ze byłbyś po prostu friendzonowany i bys z rok latał za jakaś koleżanka łudząc się, ze jej się odmieni
@RudyZibi No i pytanie jaka to radość z takiego pożal się Boże związku mając świadomość że starając się dostałeś wersję demo tego co Chad dostałby bez kiwniecia palcem?
No chyba że taki osobnik uwierzy, że kobiety traktują facetów równo, to można wtedy przymknąć oko i żyć w świecie fantazji. Ale powrót do rzeczywistości będzie brutalny