Wpis z mikrobloga

@r4do5: to jest prawdziwe wyobrażenie niestety.
Mam na to mnóstwo dowód i sytuacji autentycznych. Chociażby dzisiejsza zasłyszana przeze mnie rozmowa jednej dziewczyny z chłopakiem. Typowa nastolatka i typowy nastolatek z prowincji, którzy poza imprezowaniem, płcią przeciwną i innymi prymitywnymi przyjemnościami nie mają zainteresowań w życiu. To samo co napisał @Bardamu pomyślałem, wracając autobusem do domu... Takim to dobrze. Oni nie przejmują się niczym. Biorą życie takim jakie jest i
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 400
@Bardamu: dokładnie tak, niczego mi w życiu nie brakuje, a ciągle chodzę zwyczajnie nieszczęśliwy bo wiem, że to wszystko zwyczajnie do niczego nie prowadzi.
  • Odpowiedz
@Bardamu: O to to to. Dlatego inteligentni ludzie dużo częściej są podatni na popadanie w depresję, a głupi są zwyczajnie szczęśliwi, bo nie ogarniają co ich otacza. Nadmierne myślenie o wszystkim czasem jest mega przytłaczające... Też czasem takim zazdroszczę w gorszych momentach, choć tak naprawdę nie chciałabym się zamieniać. Nie jara mnie aż tak wizja bycia kompletnie pustym i tego złudnego szczęścia, gdzie koniec końców i tak wszyscy zdechniemy.
  • Odpowiedz
@Bardamu: moze po prostu masz za duzo wolnego czasu?

Na studiach, gdy tylko sie uczylem i nic wiecej nie robilem (a ze zawsze nauka latwo wchodzila mi do glowy, wiec mialem duzo wolnego czasu) to podobnir o sobie myslalem. Ze jaki to ja wyjatkowy intelektualista jestem.

Pozniej trzeba bylo pojsc do pracy, w czasie po pracy uczyc sie i doszkalac, so tego budowac jakies relacje miedzy ludzkie i po prostu
  • Odpowiedz
Zgadzam się z @Jerzy-Muc. Jak mam okres w życiu, w którym dużo się dzieje: sesja, praca, projekty i tak dalej, to nie mam czasu na takie przemyślenia. Ale jak mam luźny okres to jest masakra. Jadę do kumpli, oni gadają tylko o tym, że tyrają od poniedziałku do piątku, w sobotę wódeczka, a w niedzielę humor popsuty i tak w kółko XD Żeby nie zginąć od tych egzystencjalnych rozkmin to
  • Odpowiedz
@Bardamu:

Myślicie, że idiota o tym myśli?

Nie myśli. Nawet jak dostrzega, że czeka go nieuchronna śmierć, to od tego ma księdza, żeby mu obiecał życie wieczne po śmierci.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Bardamu a ty zamiast wykorzystywać swój potencjał zastanawiasz się nad życiem innych ludzi. Może jesteś jeszcze gorszy od tych fizoli, bo oni bezmyślnie używają tego co im natura dała, zaś ty z premedytacją marnujesz potencjał. Kto porównuje się z innymi może stać się zgorzkniały albo próżny.
  • Odpowiedz