Wpis z mikrobloga

Podsumowując to ona potrzebuje przerwy żeby sobie wszystko poukładać. Generalnie to wiem, że nic z tego już nie będzie, z resztą też jej to powiedziałem, że uważam, że "po przerwie" to po prostu będzie już koniec. No to tyle, byłem na długim spacerze dlatego dopiero teraz odpisuję. Życzę wszystkim miłego weekendu, milszego niż mój Mirki i Mirabelki :)
  • Odpowiedz