Wydaje mi się, że rozumiem skąd te niedorozwoje spod tagu #polskieonuce się biorą i czemu jest ich tak dużo. Wyobraźcie sobie, że:
-jesteście już w średnim wieku;
-g---o w życiu osiągnęliście;
-c-----a praca za ~ minimalną krajową i brak możliwości wyrwania się z niej;
-szef Was non stop o-------a;
-byle jaki związek/relacja/żona/rodzina;
-jesteście już w średnim wieku;
-g---o w życiu osiągnęliście;
-c-----a praca za ~ minimalną krajową i brak możliwości wyrwania się z niej;
-szef Was non stop o-------a;
-byle jaki związek/relacja/żona/rodzina;














Według informacji od sprzedającego, auto jeździło przez 3 miesiące w wypożyczalni a następnie wziął je on dla siebie jako prywatne na codzień (potwierdzają to kwity z ubezpieczalni). Twierdzi on że zrobiło tam max kilka tysięcy kilometrów. Obecnie auto ma około 60k km przebiegu i jest jeszcze przez rok na gwarancji.
Słucham Waszych opinii ( ͡° ͜ʖ ͡°)
czy kupilibyscie auto sportowe po wypożyczalni