Pytanie do osób, które biorą udział w #zagrubo2021

Jak idzie wyzwanie?

  • Bardzo dobrze, cisnę do końca 57.1% (28)
  • Średnio, ale dociągnę do końca 24.5% (12)
  • Źle, zastanawiam się czy dam radę 6.1% (3)
  • Źle, już przestałem/am się starać 4.1% (2)
  • Jakoś idzie, ale zupełnie nie mam motywacji 8.2% (4)

Oddanych głosów: 49

  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#gotujzwykopem #zagrubo2021 #chudnijzwykopem

Żeby nie było, że znowu wrzucam śniadanie, to tym razem serniczek (ok ok, jogurtniczek) na zimno z galaretką malinową, na spodzie z płatków owsianych z masłem orzechowym. 1/8 tortownicy (pic rel) to 244 kcal (B 16.8 / T 6.8 / W 29.9) . Dziękuję, dobranoc ( ͡° ͜ʖ ͡°)-
michuss - #gotujzwykopem #zagrubo2021 #chudnijzwykopem 

Żeby nie było, że znowu wr...

źródło: comment_16108789143M9skGtRCp2cWKznc3cid7.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@NieStefanAlePM: siłowy zazwyczaj pali Ci kalorie jeszcze długi czas po treningu, bo masz zniszczone mięśnie, zaczyna się odbudowa, trzeba pozbyć się metabolitów itd itp. Zwykłe cardio kończy praktycznie palić kalorie w momencie kiedy oddech wraca do normy. Co nie znaczy, że to źle, ale np do biegania warto czasem wpleść HIIT i biec X dystansu w powolnym tempie, a potem robić zryw na Y dystansu na pełnej, kilka razy tak
  • Odpowiedz
@Darknes17: jeśli do treningu siłowego dajesz przykład Janusza, to do cardio też daj taki sam przyklad, bo co to za porównanie? Jak ktoś nie chce to w żadnym sporcie się nie odnajdzie
  • Odpowiedz
@sssabae: bo go założyłem i pilnuję, żeby miało jako tako ręce i nogi?
Przeglądam wszystkie wpisy z danymi do statystyk i widzę, że mam już Cię w excelu?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@akeyo20: to mój drugi wpis z informacją, tym razem, o postępie. W belce tagu nie widzę, żadnej informacji o sposobie na dodanie wpisu, nie widziałem też postu, który zaczął ten tag. Z kolei widziałem wpisy użytkowników, które nie trzymają żadnej konwencji, więc zrobiłem tak, by było jak najczytelniej
  • Odpowiedz
  • 1
@ElLama: Ja tam nie umiem zjesc 2k kcal bez wbicia jakiś 120g białka. Rano omlet z jajek na słodko, w południe nawet jakieś kanapki z serkiem i Wedlina a na kolacje ziemniaki podsmażane z piersią z indyka/wołowina/wieprzowina. Samo wpada to białko
  • Odpowiedz
@ElLama: nie ma problemu, kreatyna to naprawdę fajny supel i to jest jeden z takich, które są zajebiście tanie, a dają efekty, podstawa jak dla mnie nawet przy zwykłych sportach aerobowych. Jak będziesz kupować to sprawdź jaka formę zamawiasz, każda jest ok, ale monohydrat zwiększa retencję wody, więc waga może pójść w górę, żebyś się nei zdziwił. Właściwości tych ponoć nie ma jabłczan, ale nie wiem, bo mam monohydrat (
  • Odpowiedz
Minął u mnie kolejny tydzień - nadal trzymam się na odpowiednim deficycie. Wykonuje treningi biegowe średnio co drugi dzień. Samopoczucie mam bardzo dobre, na pewno nie głoduje ani nic takiego.

Co do efektów to przez ostatni tydzień zeszło ze 126,25 do 124,45 czyli 1,8 kg, pewnie to wciąż jakieś spadki wody, tak czy inaczej dobrze że leci.
Ogółem 1.01 na wadze miałem 131,65 więc spadek na prawdę spory.
W pasie zszedłem ze 125 cm na 123, w klatce ze 121 cm na 120.

Także
tomkol - Minął u mnie kolejny tydzień - nadal trzymam się na odpowiednim deficycie. W...

źródło: comment_1610788506U15HVHOEaPiT4ReVm4W6Y1.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@markopolon: głównie to odstawiłem a-----l a co do diety to jedynie liczę kalorie, choć wiadomo że przy tym jem trochę zdrowiej bo ciężko mi sobie np pozwolić na dużą pakę czipsów czy jakiegoś fast fooda gdy mam określony limit kalorii.
Ale sam dla siebie gotuje generalnie normalnie tylko wszystko mam policzone.
  • Odpowiedz
@Hejtel sory, ja nie na temat. Moja waga pokazuje inną wagę, w zależności od miejsca, w którym ją postawię, a Twoja ma nawet termometr? Boże chyba najwyższa pora przenieść się do XXI wieku i kupić nowy sprzęt ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@WinchesterSam: za ambitny cel, jeżeli chcesz się czuć z tym dobrze i znajomym nie truć d--y jak to chudnąc trzeba(bez takiego trującego dupę nastawienia imho nieosiągalny)

powodzenia ale -10 kg to też dobry wynik i nie taki łatwy do osiągnięcia + utrzymania jakby się wydawało. znajomi zauważą efekty i sami Ci powiedzą że jest lepiej.

nie celuj w yotuberówe\internetowe osiągi. bo ani one realne ani dające tyle szczęścia co ze
  • Odpowiedz
Moje drogie tłuścioszki, wyjeżdżam na 2 dni. Podsumowanie zrobię w niedzielę.
Bawcie się dobrze i nie odpuszczajcie w weekend.
#zagrubo2021
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ElLama: czwartek wieczorem jest dla mnie punktem odniesienia po którym widzę jakie postępy robię po tygodniu, w inne dni to ważę się zawsze rano, bo wystarczy wypić 2 szklanki wody, do tego 2 kawy i już jest +1kg :)
  • Odpowiedz
  • 4
@tomkol podrzucam pomysł na pulpeciki w wersji fit: zamiast mięsa wieprzowo- wołowego można użyć drobiowego. Zamiast bułki tartej- zmielone w malakserze, blenderze na proszek płatki owsiane i w tej mączce można obtoczyć kulki. Nie smażyć tylko od razu do gara i gotować z 30 min z marchewką i cebulą startą, coby zagęściły sos. Zamiast śmietany- jogurt, ale ważne, żeby go nie gotować, dodać na sam koniec. Polecam :) wychodzą na prawdę
fizus8 - @tomkol podrzucam pomysł na pulpeciki w wersji fit: zamiast mięsa wieprzowo-...

źródło: comment_1610752966nMG1zk7HbA3plYfmyP64U0.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Cześć,
jestem K i zmagam się z otyłością w zasadzie od zawsze, dlatego postanowiłem dołączyć do wyzwania #zagrubo2021.
Na dietę przeszedłem już w listopadzie, od tego czasu udało mi się stracić prawie 10 kg - przed świętami przebiłem na krótko 95 kg. Niestety święta i sylwester trochę zrujnowały moją dietę i teraz wróciłem do 96 kg. Największy problem mam z kompulsywnym jedzeniem; jeśli przede mną jest miska chipsów albo paczka ciastek to nie mam problemu ze zjedzeniem całej. Tuż po sylwestrze w mcdonaldzie zjadłem powiększony zestaw drwala z dodatkowymi dużymi frytkami, a na kolację dopchałem się 20 kurczakami mcnuggets. Jem jak zwierzę.

Wiek - 28 lat
Płeć -
edantes - Cześć,
jestem K i zmagam się z otyłością w zasadzie od zawsze, dlatego pos...

źródło: comment_1610724447D3MG9fkQd9Riw7j41G7XBr.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Tuż po sylwestrze w mcdonaldzie zjadłem powiększony zestaw drwala z dodatkowymi dużymi frytkami, a na kolację dopchałem się 20 kurczakami mcnuggets


@edantes: Those are rookie numbers ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Ja również sie dołączam Mirki! Wierzcie lub nie, ale 2 tygodnie temu był kg więcej :) już 3 lata temu udało mi się schudnąć 12kg w 3 miesiące, ale sobie nadrobiłam, bo za bardzo lubię słodyczki.

Teraz:
A-----l ograniczam do minimum (wcześniej prawie co wieczór dwie lampki wina)
Slodycze - pozwolę sobie raz na dwa tygodnie coś małego, ewentualnie będę piec ciasta
Fastfoody - zero! Nie lubię.
Kanarynka - Ja również sie dołączam Mirki! Wierzcie lub nie, ale 2 tygodnie temu był ...

źródło: comment_1610723229TrHJ5w7dWyF1rFfIgw0PxC.jpg

Pobierz
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jak wam idzie?

Ja ograniczyłem cukier (cola wyleciała w ogóle, do tej pory 3-4l tygodniowo były, nie żre już batoników i czekolady poza sporadycznym ukradzionym kawałkiem żonie ( ͡° ͜ʖ ͡°)), generalnie spadek spożywanego cukru o 80-90% mam wrażenie. Zacząłem jest częściej a mniej, nie żre nic po 18/19 chyba że jakiś kefir. Byłem biegać ostatnio po dłuższej przerwie, zakwasy weszły ¯_(ツ)_/¯

Po takim secie po kilkunastu dniach
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach