Czołem winiarze #wino #winodomowejroboty #winodomowe #fermentujzwykopem robie 10 litrow wina, obecnie trwa fermentacja cicha. Na zdjeciu w balonie po prawej przebiega ona książkowo, dodałem tam tyle cukru ile było w przepisie, niestety do balonu po lewej zadżumiłem się i dodałem cukru dwa razy tyle ile powinienem (raptem 250 gram wiecej, balon 5L). To po lewej strasznie sie pieni tak jakby ruszyla znowu fermentacja burzliwa.
Sloneczko - Czołem winiarze #wino #winodomowejroboty #winodomowe #fermentujzwykopem  ...

źródło: temp_file4930677757503385878

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

obecnie trwa fermentacja cicha.


@Sloneczko: Fermentacja cicha to nazwa etapu, gdzie w winie NIE MA CUKRU. Cicha nie ma nic wspólnego z fermentacją.
Gdy skończy się w nastawie cukier, drożdże zaczynają rozkładać związki uboczne, które naprodukowały. Oczyszczają wino i to dla nas najważniejsze. Zaczynają flokulować przyspieszając klarowanie, zaczynają rozkładać kwas jabłkowy (szczególnie istotne z zbyt kwaśnych winach, zawierających dużo kwasu jabłkowego)

To wszystko są w stanie zrobić tylko gdy nie ma cukru i przy niezbyt wysokim % alkoholu. Jest cukier?
  • Odpowiedz
  • 0
@Zawodowy_Janusz kierowniku złoty, mam pytanie ( ͡º ͜ʖ͡º) zlałem wino pierwszy raz (przez sitko, oddzielilem po prostu owoce i zgodnie z instrukcją z browinu, umylem baniak, zalałem winem i dosłodziłem). Zatkałem korkiem i rurką i teraz mam pytanie, czy cukier mam rozpuścić w całości w baniaku czy moze on sobie leżeć na dnie a drożdze i tak sie nim zaopiekują? I drugie pytanko, co jeżeli dodałem
  • Odpowiedz
Nastawiłem wczoraj dziką różę, zebraną również wczoraj.
Była, rzecz jasna, zmrożona. Po rozmrożeniu miała mocno nieprzyjemną konsystencję, ale wrzuciłem do buteki z drożdżami.
I teraz zastanawia mnie ten czerwony korzuch na powierzchni.
To normalna rzecz, czy to już się zepsuło?

#winodomowejroboty #wino #winodomowe
PrzyczajonaDzikaSwinia - Nastawiłem wczoraj dziką różę, zebraną również wczoraj.
Była...

źródło: 20240108_202154

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Przyczajona_Dzika_Swinia: wygląda normalnie, może masz sporo papki z tej dzikiej i wraz z gazem od drożdzy tworzy taki pudding, sama dzika róża słabo smakuje zbyt intensywny smak, raczej się robi mieszanki, ja mam obecnie z białym winogronem, ale może być z jabłkiem, albo na ciemno tarnina, głog itp.
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#winodomowe
Wczoraj:
Pomiażdżyłem 3.5kg winogrona, troche miejsca było to dolałem 1.4l wody. O cukrze zapomniałem :) ale zmieściłem jeszcze 100g.
"Fermentacja na pewno nie ruszy, to jutro pomierzę blg, bo dzisiaj już późno".

Dzisiaj:
bajcik - #winodomowe 
Wczoraj:
Pomiażdżyłem 3.5kg winogrona, troche miejsca było to d...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Hej, jestem nowy na tagu #winodomowe i mam kilka pytań
- polecicie jakieś kompendium wiedzy? Dużo treści, mało gadania i powtarzania, może wino-wiki jakieś?
- drożdże, jeśli nie z biovinu(browinu?) to skąd? @Zawodowy_Janusz
- Drożdże naturalne (jak piszecie - "dzikusy") są tylko na winogronach fioletowych, czy na jasnych też?
- ile czasu mają owoce na ruszenie fermentacji, za nim - nie wiem - zaczną sie psuć?
- po czym poznać że operacja się nie udała, trzeba wylać do kibla i zacząć od nowa? Pleśń? Coś
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bajcik:

1 - nie ma takiego. Nie da się wszystkiego upchnąć w jedno miejsce. To znaczy - niektóre źródła się za takie uważają, ale nie, nie....
2 - LeMag, sklep "centrum fermentacji", konfekcjonowane drożdże Lesaffre, lepszych nie znajdziesz.
3 - dzikusy są na każdych owocach, przy czym nie każde owoce są na tyle trwałe, by próbować startować na dzikusach. Spontaniczna fermentacja np: malin, truskawek to proszenie się o kłopoty.
4 - jak wyżej - zależy od owocu. Niektóre potrafią zapleśnieć po kilku godzinach. Start fermentacji to średnio 12 godzin. Przeważnie wystarczy, że wierzch miazgi owocowej posypiesz cukrem i jesteś zabezpieczony nim fermentacja
  • Odpowiedz
Mam troche winogron - jak na zdjęciu - i pierwszy raz w życiu zrobiłbym sobie #winodomowejroboty / #winodomowe.
* czy te owocki nadają się na wino? Do konsumpcji mają troche twardą skórkę, no i jest ich za dużo.
* Ile rzeczy na początek trzeba kupić?
* Czy baniak lepszy jeden większy czy kilka mniejszych 5litrowych? Wstępnie kusi mnie kilka mniejszych - mniej żalu wywalić 5l gdy coś
bajcik - Mam troche winogron - jak na zdjęciu - i pierwszy raz w życiu zrobiłbym sobi...

źródło: winogrona

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

czy te owocki nadają się na wino? Do konsumpcji mają troche twardą skórkę, no i jest ich za dużo.


@bajcik: Cięzko powiedzieć, ale raczej na pierwszy raz będą git. Dobrze by było zmierzyć ile mają cukru.

* Ile rzeczy na początek trzeba
  • Odpowiedz
W ubiegłym roku znalazłam na strychu w domu po dziadkach gąsior na wino i zrobiłam nastaw z mniszka (bez żadnego czytania, jedynie przepis). Zachęcona faktem, że nie wyszedł ocet, poszłam dalej. Po zapoznaniu się z tematem (i dokupieniu sprzętu) stoi sobie w piwnicy, od lewej: mix czerwona i żółta mirabelka, węgierka, porzeczka oraz wspomniany mniszek).
()
#winodomowe #wino #winodomowejroboty
emilyyy1305 - W ubiegłym roku znalazłam na strychu w domu po dziadkach gąsior na wino...

źródło: comment_1673469223gIm8MKv8ORouMZXh7qnBSv.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@emilyyy1305: Masz piwnicę:) Z mirabelek to chyba lepiej zrobić sobie mus, śliwka jak zwykle niewyklarowana i zakładam z niemiłym posmakiem, porzeczka to jeden z najprościej pracujących win, mniszek, to nie wiem co by mogło z tego wyjść...
  • Odpowiedz
@luk04330: Dzięki za miłe słowa. :) Powoli powiększam sad, ogródek warzywny, rabaty kwiatowe. Jest co robić, ale jednak człowiek dalej szuka czegoś nowego.

@KollA: Piwnice w starych domach to jest coś, nie to co mam w bloku. :) W przyszłości chcę jeszcze zagospodarować ziemiankę.
Co do winka (ostatnio degustowane z 1,5 miesiąca temu):
- Z mirabelki to kompot, nic więcej u mnie nie schodzi. Ze względu na dużą ilość owoców nastawiłam. W smaku wytrawne, lekko kwaśne.
- Węgierka mało
  • Odpowiedz
Czy to już jest do wywalenia?

Robię próbę z winogrona na dzikich drożdżach, nastaw ma 1 tydzień, do tej pory wszystko było ok i za kilka dni planowałem wywalić owoce ze względu na pestki.
Fermentacja z dnia na dzień co raz bardziej intensywna (woda w rurce bulgocze raz na 3 sekundy). Popełniłem błąd z cukrem bo dałem go za dużo przy nastawianiu i na start wyszło jakieś 26blg (po za skalą) ale
RezolutnyPasikonik - Czy to już jest do wywalenia?

Robię próbę z winogrona na dzik...

źródło: comment_1665917839WzEiXdW8Yh6fOKfOfSFk96.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@HumanBeing

Chyba okej, po 2 tyg wyrzuciłem owoce i potem fermentowało jeszcze przez około tydzień i cukier się skończył. Dałem piro dla pewności i posłodziłem, teraz stoi w chłodnym miejscu i się klaruje, jestem już po jednym zlaniu. Trochę dziwi tylko kolor, który jest raczej różowy i bardzo jasny. Raczej się nie zepsuło bo smakuje w miarę normalnie ale ten smak nie jest jakiś powalający (smakuje jak tani jabol xD) ale
  • Odpowiedz
Mirki pomocy. Robię wino z białych winogron 6kg, nav ten moment jest z nich 8 l, ale po odcedzeniu owoców będzie mniej, ale chyba przesłodziłem na samym początku i nastaw w ogóle nie chce wystartować. Znacie jakiś sposób jak je uratować? Myślałem żeby odcisnąć sok z kolejnych 5 kg i dolać już sam sok z wodą. Ma to sens?
#winodomowe #winodomowejroboty #wino
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

O kwasie pruskim słyszał?


@mateelv: te babcine bajki? Słyszał.
Pestki wiśni nie zawierają kwasu pruskiego tylko amigdaline, która może przekształcić się w cyjanowodór w jelitach. Amigdalina w małym stopniu wydostaje się z pestek. Są na to konkretne badania. Żeby była to jakaś znacząca ilość to pestki musiałyby być posiekane czy uszkodzone. Z tej małej ilości Amigdaliny powstanie jeszcze mniej cyjanowodoru, który nie kumuluje się w organizmie. Enzym rodanaza rozkłada go
  • Odpowiedz
Mirki z #winodomowejroboty #winodomowe
Nastawiłem w poniedziałem wino z wiśni i porzeczek.
Trochę poleciałem z nastawą bo dałem 2,2 kg wiśni i 0,5 kg porzeczek na 5 litrowy balon.
Ale do rzeczy - wszystko sie ładnie mieści ale zrobiło sie w cholere piany, ktora wychodzi przez rurkę i rzyga wszędzie dookoła. Rurka sie nie zatyka, ale i tak syfu co nie miara.
Macie jakieś patenty co z tym
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#winodomowejroboty #winodomowe
Cześć Mirki, robić coś konkretnego jak zamieszałem wczoraj wino drewnianą łyżką (żeby te kawałki owoców co są u góry całkiem się rozłożyły) i teraz to tak średnio fermentuje (wcześniej przed zamieszaniem "bulgało" raz na 5 - 6 sekund a teraz w sumie nie wiem ile ale długo). Winko leżakuje już tak z 2 tygodnie, jak będzie miało z 3 tygodnie to miałem wygniatać te owocki z
michalwitek1232 - #winodomowejroboty #winodomowe
Cześć Mirki, robić coś konkretnego ...

źródło: comment_1629399731S4lqFQ877Uxbb82PAs4NN1.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@michalwitek1232: Najpierw odlewasz płyn (do czasu na górze wiele nie powinno być), to co zostanie na dnie jeszcze można coś z tego uzyskać przecedzając przez takie drobne sitko. Czyli masz (lub można kupić) taki duży lejek i dopasowywane wymiarowo sitko nierdzewne. Trochę zabawy jest, bo to trzeba dolewać wody i mieszać aby coś z tego odzyskać. Później jeśli jeszcze został cukier (jest słodkie) powinno trochę jeszcze popracować. Natomiast ja wszystko
  • Odpowiedz
@Zawodowy_Janusz: O! I tym samym dałeś mi odpowiedź, czemu 2 lata temu na winogronowym wyszedł mi kwas, który potem dosładzałem, a drożdże trzykrotnie zmartwychwstawały mimo siarkowania :) A potem po dosłodzeniu wyszedł trochę fuzel w smaku, ale po roku już było całkiem zacnie (chociaż za mocno na winogrono).

Generalnie wydaje się logiczne, że dopóki cukier jest, to drożdże jedzą i pracują (do pewnego %), ale faktycznie zabrakło mi we wszelkich
  • Odpowiedz
A potem po dosłodzeniu wyszedł trochę fuzel w smaku


@macabrankov: Dlatego też właśnie warto drożdże przegłodzić bez cukru. One wtedy zaczynają rozkładać inne związki - głównie większość produktów ubocznych fermentacji (zdrowsze wino i mniejszy kac) oraz nawet kwas jabłkowy.
  • Odpowiedz