chciałabym w końcu wyglądać jak żywy człowiek a nie jak szkielet ale to niemożliwie, wypróbowałam już wszystkie możliwe sposoby (link do wpisu)

nie mam żadnych fizycznych chorób przewlekłych, nie mam chorej tarczycy ani jelit, nie mam zaburzeń hormonalnych, nie mam anemii, mam pracę w korpo więc nie spałam dużo kalorii, mam regularny bezbolesny okres co 28 dni, nigdy nie brałam tabletek antykoncepcyjnych, nie przyjmuję żadnych leków, nie palę, nie piję, nie ćpam
  • 48
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Zoyav: jeżeli jak sama stwierdziłaś 'jesz tyle żeby nie zdechnąć', a każde postanowienie jedzenia wiecej się kończy po kilku dniach, to masz zdecydowanie zaburzenia odżywiania, więc wizyta u psychiatry mogłaby pomóc.

Ten dzień wczorajszy, to Twój normalny dzień 'jedzeniowo' ? Chyba najprostszy sposób, żeby stwierdzić gdzie jesteś w tym temacie to spróbuj przez np tydzień po prostu liczyć kalorie posiłków, które zjadasz i porównać je z tym ile powinnaś jeść.
  • Odpowiedz
przez swoją wagę (tak się cieszyłam że udało mi się osiągnąć 60 kg a teraz znowu waga mi spadła do 58) znowu czuję się ujowo

lubię się podobać sobie i nie czuję potrzeby podobać się innym więc teksty innych typu "masz ładną figurę, nie musisz tyć" tylko mnie w-------ą

boję się
1. chudnięcia
Zoyav - przez swoją wagę (tak się cieszyłam że udało mi się osiągnąć 60 kg a teraz zn...

źródło: IMG_6417

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

2. mięśni, mięśnie są okropne


@Zoyav: bardzo ciężko zrobić mięśnie które widać, to nie jest pół godziny dziennie rowerka na siłowni

No i jak kobiety ćwiczą na siłowni, to efektem jest raczej fajny tyłek a nie biceps czy barki. Ćwiczenia mocno kierunkuje się zależnie od płci
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

czy żeby mieć większy apetyt i przytyć, muszę zacząć się stresować? czytałam, że jest coś takiego jak "zajadanie stresu"


@Zoyav: ja nie mam zajadania stresu, ale jak jest mi źle (powiedzmy że mieszanka refluksu/czegoś co daje objawy jak refluks oraz problemu z przegrodą. Co w sumie męczy mi przełyk) to mam nieregularne odżywianie i jem więcej niż powinienem, często nie chce wgl jeść, aż do momentu aż czuje, że muszę
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Zoyav: jak lubisz to kupuj i zajadaj. Tylko pamiętaj o normalnym jedzeniu a potem dobijaj się tymi deserami. Jakbyś jadła same desery to możesz po jakimś czasie wpaść w braki żywieniowe nawet jak będzie dużo kcal. Do tego te odżywki białkowe (sa w biedronce) i gainery raz dziennie i powinno ruszyć.
  • Odpowiedz
chciałam sobie rozciągnąć żołądek, żeby przytyć, zgodnie z zasadą "jedz więcej", więc poszłam do restauracji, której nie lubię, zamówiłam porcję mięsa z ziemniakami i surówkami, nie mogłam tego żarcia w sobie zmieścić (nie wiem jak osoby chudsze ode mnie potrafią zjeść to w 10 minut, nieraz widziałam), jadłam to ponad godzinę, myślałam że pięknę, zrobiło mi się niedobrze z przejedzenia, rozbolał mnie brzuch i prosto z knajpy poszłam do domu do łazienki
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 57
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

https://www.wykop.pl/wpis/35005451/odnosnie-wpisu-ktory-otrzymal-ponad-1700-plusow-xd/

Odnośnie tego wpisu, gdzie typek wyciera sobie mordę testovironem i ciśnie chorą dziewczyne na tarczyce.

Ona jest chora na tarczyce stąd trudno jej schudnąć. Wystarczy, że w-------i coś lekko za dużo i tyje jak świnia.
Dla niej kalkulator kaloryczny nie istnieje. Bo ona musi jeść jeszcze mniej i brać silne leki, bo inaczej jej tarczyca r------i cały organizm. Przez leki także tyje.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach