Wszystko
Wszystkie
Archiwum
286
Przepisała cały majątek na syna. Szybko tego pożałowała
Pani Urszula spod Mińska Mazowieckiego po śmierci męża przepisała dom i ziemię na syna. Szybko jednak okazało się, że by
z- 178
- #
- #
- #
- #
- #
- 9
to i tak po twojej śmierci ten testament podważą w sądzie i jest duża szansa, że finalnie ten majątek wyląduje w ich rękach
@gazozaur: bzdura
- 0
Czy taka kwestia jak sposób pochówku - żadna trumna, tylko spalenie, świecki pogrzeb, bez żadnych smętów i innych takich, może być zawarta? Czy to będzie wiążące czy na zasadzie „chciał, ale ksiądz musi być, bo co sąsiedzi powiedzą”?
Mam krechę (ubezpieczoną), mam jakieś lokaty, Ikze, ubezpieczenie w pracy i prywatne, konta bankowe, jak najlepiej ułatwić spadkobiercom informacje o takich rzeczach? Chyba idąc do jednego banku za jakąś opłatą można się dowiedzieć czy i jakie są otwarte rachunki zmarłego w każdym banku i spadkobiercą po nabyciu spadku ma możliwość ich zamknięcia, zgadnięcia kasy, spłaty kredytów jakby jakieś były?
Jak
0
Po cichu zmieniła testament.
Kiedy Twoje dzieci okazują się być pijawkami, możesz utrzeć im nosa jak seniorka z artykułu.
z- 0
- #
- #
- #
- #
- #
- #
4
Polacy uważają, że mają jeszcze czas na sporządzenie testamentu. Brak wyobraźni?
W Polsce jest dosyć niska kultura sporządzania testamentów. Powodem, dla których ich nie sporządzamy, jest to, że mamy jeszcze czas, nigdzie się nie wybieram, czyli to są psychologiczne elementy. Ludzie obawiają się, że sporządzenie testamentu niejako już oznacza, że zaraz pożegnają się z tym świa
z- 4
- #
- #
- #
- #
- #
- #
0
Testament Ochmana - "Szkoda mi jej"
- 0
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Mieszkam z dziadkiem, mamą (córką dziadka) i ciocią (córką dziadka i siostrą mamy). Poza sobą nie mamy najbliższej rodziny - brak żyjących małżonków, rodzeństwa, czy dzieci. Dziadek ma 50% własności, a mama i ciocia po 25%.
Dziadek zastanawia się, czy nie przepisać mi już teraz np. połowy ze swojej własności, czyli 25% całego mieszkania. Czy warto, by to zrobił? Wspólnie w czwórkę zarządzamy domowymi finansami, więc i tak mam pewność dziedziczenia po mamie i cioci, chodzi mi zatem o zminimalizowanie całkowitych opłat i ryzyk ponoszonych przez całą rodzinę. Jako jedyny właściciel mam jeszcze małą kawalerkę wartą około 160k zł, jeśli to ma jakieś znaczenie dla spraw prawnych i podatkowych.
#pytanie #spadek #dziedziczenie #mieszkania #mieszkanie #testament #prawo
- 0
- 11
- 0
#przegrywpo30tce #testament
- 1
- 1
- 0
- 0
- 0
- 0
- 0
Mam pytanie odnośnie testamentu, a mianowicie tego, czy jest prawidłowo sporządzony.
Wujek (niespokrewniony, mąż zmarłej cioci) wręczył mojej mamie takie coś. Co do formy zdaje się być OK (jest miejscowość i data, podpis pod spodem, w całości napisany ręcznie), ale nigdzie w internecie nie mogę znaleźć konkretnych wytycznych odnośnie treści. Zaznaczam, że pod pojęciem "majątek" chodzi głownie o mieszkanie. Spadkobierców ustawowych nie ma.
(miejscowość,
Od początku. Moja śp babcia była w posiadaniu ponad pół hektarowej posesji, którą dostała od swojego ojca, majątek pomnożyła dzięki pieniądzom z ogrodnictwa i odszkodowania, bo nieruchomość ustytuowana jest na szkodach górniczych i odszkodowania z kopalni w wyniku szkód, które zniszczyły nieruchomość (ok 100 tys PLN) i
- 0
- 0
1
Dziedziczenie ustawowe jaka jest kolejność?
Dziedziczenie ustawowe jest podstawową metodą przydzielenia spadku po zmarłej osobie. Statystycznie to właśnie ten sposób najczęściej decyduje w Polsce o tym, komu przypadają poszczególne dobra pozostawione przez daną osobę po jej śmierci. W jakich sytuacjach dziedziczenie ustawowe ma zastosowanie?
z- 1
- #
- #
- #
- #
9
Rozdzielność majątkowa a dziedziczenie jak wygląda w praktyce?
Może się komuś przydać.
z- 1
- #
- #
- #
- #
Potrzebuję pomocy w skrajnie trudnej dla mnie sytuacji życiowej.
Mieszkam w małym mieszkaniu z 90-letnią babcią , jej córką (a moją mamą), i jej niepełnosprawnym fizycznie i psychicznie bratem (czyli moim wujkiem). Nie mamy bliższej rodziny, nie jesteśmy bogaci, jestem singlem, większość moich znajomych mieszka daleko.
Niestety, babcia ma skrajnie trudny charakter, a w ostatnich latach uległ on radykalnemu pogorszeniu. Pomimo tego, że z mamą nie stwarzamy najmniejszych problemów, godzinami pomagamy we wszystkich codziennych sprawach (gotowanie, sprzątanie, zakupy, kwestie medyczne i urzędowe, itp.), przez całe życie dostosowując swój tryb życia do potrzeb babci i mojego wujka, roztaczając naprawdę ponadprzeciętną opiekę i zapewniając jak najlepsze warunki, babcia jest skrajnie niewdzięczna - obraża nas, krzyczy, przeszkadzają jej najmniejsze detale, nie dopuszcza krytyki wobec siebie, nie okazuje podstawowej empatii, wyśmiewa nasze dolegliwości nerwowe, których w dużej mierze nabawaliśmy się przez nią, zarzuca nam złość i perfidność, a czasem mówi, że jesteśmy nic nie warci i nie chce nas znać. Nie wiem, czy tłumaczyć to byciem "złą osobą" (cokolwiek by to oznaczało), czy zaburzeniami psychicznymi (np. atakami gniewu i narcystycznym zaburzeniem osobowości) - jest bardzo sprawna intelektualnie, pomimo wieku i pewnych dolegliwości jest w stanie wyjść na dłuższe spacery, radzi sobie z dużą częścią codziennych czynności (poza samodzielnymi wyjściami z mieszkania, przenoszeniem cięższych rzeczy, bardziej wysiłkowym gotowaniem i sprzątaniem, czy obsługą bardziej skomplikowanego sprzętu elektronicznego). Nie wyobrażam sobie, by ktokolwiek był w stanie namówić ją do leczenia psychiatrycznego ani psychoterapii.