Ej macie tak że słuchacie sobie w tle filmu, podcastu i np coś przepisujecie i nagle pada to samo słowo w trakcie jego przepisywania, dosć rzadko spotykane. Albo rozmawiacie w pracy o temacie A, wracacie z pracy i zona porusza temat A, ale gdy zapytacie dlaczego dziś poruszyła temat A to nie potrafi odpowiedzieć? Albo kiedy zrobicie sobie na sniadanie X czego nie robiliscie 2 miesiące, zgadacie się np z teściami że
  • 1
@heniek_8: o to to. Kupiłem bagaznik dachowy, wcześniej widziałem z jedno auto na tydzień aż tu nagle wieżdzam na parking i co drugie auto ma bagaznik dachowy. Za rok bede kupował bagażnik na hak(nie na rowery tylko box) którego nigdy jeszcze nie widziałem w realu i założe sie że będzie to samo, kupie i nagle będę spotykał codziennie taki jeden
  • Odpowiedz
Czy eksperyment Toma Campbella może udowodnić, że żyjemy w symulacji?
Czy teorię, że rzeczywistość fizyczna jest symulacją (tj. Rzeczywistość wirtualna) można przetestować poprzez naukowe eksperymenty? Tom Campbell i jego zespół naukowców uważają, że tak.

Proponowane eksperymenty są opisane tutaj: http://users.cms.caltech.edu/~owhadi/index_htm_files/IJQF2017.pdf

Analogia między rzeczywistością fizyczną a grami wideo (rzeczywistość wirtualna) może być pomocna w wyjaśnieniu naszego eksperymentalnego podejścia do pytania.

Rozważamy to pytanie przy założeniu, że jeśli system wykonujący symulację jest skończony (tzn.
@martinlubpl: dostałem odpowiedź od fizyka, który zapoznał się z tym projektem. Konkretnie stwierdził, że wiedza i zrozumienie mechaniki kwantowej i mechaniki leżącej u podstaw mechaniki kwantowej są nadal prymitywne. Proponowany przez zespół Toma eksperyment ma pewną wartość i użyteczność choć są to działania znacznie wyprzedzające swój czas. Powinniśmy czekać i obserwować, co się w tym temacie rozwinie. Nie powinniśmy być bardzo rozczarowani, jeśli z ich eksperymentów nie wyciągnie się żadnych wniosków.
  • Odpowiedz
A co jeśli te wszystkie opowieści o duchach z przeszłości to były tak naprawdę opowieści o glitchach w symulacji świata? I dziś jest ich mniej, bo wyszło pełno łatek do symulacji. I nie ma już błędów fizyki objawiających się przesuwającymi się łyżkami, przechodzeniem playerów przez ściany i lewitowaniem przedmiotów. A do tego martwi gracze już się nie respią w nocy.

#takaprawda #takbylo #teoriasymulacji #duchy #paranormalne
Czy uwierzenie w hipotezę symulacji może skutkować załamaniem psychicznym lub innymi paranojami?

Bo jeśli uwierzy się że to wszystko jest algorytmiczną papką kłamstw a lęk można w pełni zdysocjować... No #!$%@? chyba zmienia się trochę to postrzeganie rzeczywistości co?

Zapraszam do dyskusji.

#psychologia #filozofia #przegryw #teoriasymulacji #hipotezasymulacji
Dziczek3000 - Czy uwierzenie w hipotezę symulacji może skutkować załamaniem psychiczn...

źródło: comment_16000372168uvA3aWbm7O1Jz5TUeWNa0.jpg

Pobierz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Dziczek3000: ło Panie. Jeśli tak to niezłą Incepcją jest granie w simsy, a co dopiero stworzenie sztucznego AI przez człowieka.
Do tego poziom symulacji obejmujący cały wszechświat. Jak bardzo zaawansowane technologicznie musiały by być istoty które tą symulacje by stworzyły...
Do tego czy zrobiły to na wzór swojego świata czy może samo pojmowanie 3 wymiarów mają inne...
  • Odpowiedz
@Dziczek3000: bez znaczenia. Z uwagi na poglądy na fizykę i tak uważam każde działanie, decyzje i przypadek za zgody ustalone od wielkiego wybuchu.

To, czy jesteśmy programami czy istotami biologicznym jest w tym kontekście bez znaczenia. Orgazm taki jak byl, śmierć taka jak była. I nadal nawet nieskończoną liczbą orgazmow nie zniweluje się śmierci...
  • Odpowiedz
@PiekielnyPiotrus:

Nasze wyobrażenie o Symulatorze w Teorii symulacji jest ograniczone.
Teoria symulacji nie powinna implikować predestynacji, losu, na który bylibyśmy nieodwołalnie skazani.
Nie widzę powodu, dla którego symulator tak zaawansowany, że mógłby tworzyć całą znaną nam rzeczywistość, nie generowałby możliwości istnienia wolnych decyzji.

Fakt, że nie rozumiemy w pełni (lub wcale) działania wolnej woli i nie potrafimy stworzyć algorytmu/robota, który byłby zdolny do podejmowania własnych decyzji, jeszcze nie znaczy, że coś
rentiever - @PiekielnyPiotrus:

Nasze wyobrażenie o Symulatorze w Teorii symulacji ...

źródło: comment_aDi176ErKHIIk7gNososKaH54EQElRM8.jpg

Pobierz
Nie widzę powodu, dla którego symulator tak zaawansowany, że mógłby tworzyć całą znaną nam rzeczywistość, nie generowałby możliwości istnienia wolnych decyzji.


@rentiever: Nie rozumiem co ma do tego stopień zaawansowania symulatora. Wszystkie decyzje jakie podejmujemy zależą od (1) informacji, które zdobyliśmy, (2) sposobu w jaki przetworzy je nasz mózg i (3) sytuacji w jakiej się znajdziemy. (1), (2) i (3) są ostatecznie poza naszą kontrolą, ergo wolna wola jest iluzją.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
#teoriasymulacji
Odkryłem właśnie ostateczny dowód na potwierdzenie teorii symulacji. Otóż moi współpracownicy to NPC-e. Nie da się od lat codziennie popełniać tych samych błędów. W koło Macieju. Codziennie, co tydzień, co rok-ten sam problem i zawsze ten sam błąd w rozwiązaniu. Boty jak nic!
Ale to dobrze i źle jednocześnie bo skoro to symulator to jest nadzieja na poprawę losu...ale skoro NPC-e się nie uczą to słaba jednak moc symulującego kompa...jak żyć?
  • Odpowiedz
ŚWIAT JEST SYMULACJĄ
ZNALAZŁEM ZGLITCHOWANEGO PTAKA, KTÓRY SIĘ ZFREEZOWAŁ W POWIETRZU
CZY TO NIE JEST WYSTARCZAJĄCY DOWÓD?
Byłem na spacerze w parku we #wroclaw i nagle stało się to, o tyle, że telefon nagrał w jakiejś tam jakości, żeby nie było, że jestem jednym z tych co nagrywają UFO ziemniakami. Co teraz z naszym życiem po ujawnieniu prawdy o tym, że nasza symulacja nie jest doskonała i czasami brakuje ramu, żeby przetworzyć
Reepo - ŚWIAT JEST SYMULACJĄ
ZNALAZŁEM ZGLITCHOWANEGO PTAKA, KTÓRY SIĘ ZFREEZOWAŁ W ...

źródło: comment_XiezZSidksPX8TQsA6636Ra7cmmEN82Z.jpg

Pobierz
@Reepo: a mi się zawsze przypomina sytuacja, jak była zima i lekko powyżej zera, stałem na przystanku i patrzyłem jak kapie z niego woda do kałuży. Tylko w tej kałuży nie robiła się żadna fala, trochę dziwne. Ale dziwniejsze było to, że po chwili jakiś koleś po prostu przesunął tam śnieg i dalej stał sobie normalnie. Cholerni agenci matriksa.
  • Odpowiedz