Cześć Mirki,

jestem wieloletnim użytkownikiem wykupu, któremu niestraszne są afery jak zbożowa, pasta o serwerowni, wspierałem duchowo wnoszącego worki z betonem na 4-te piętro, doświadczyłem zmiany "designu", a nawet widziałem wieżę Eiffla z Berlina. Tak - jest użytkownikiem "obserwującym" :)

Teraz przychodzę z prośbą - jeśli ktoś chciałby wspomóc córkę mojej siostry, bardzo się ucieszymy na każdą wpłatę. Dziękuję i wszystkiego Dobrego!

Pełny
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki "mała" prośba.
Może znajdą się użytkownicy, którzy zechcą wesprzeć leczenie złośliwego nowotworu mózgu młodej dziewczyny. Jeszcze dużo brakuje i każda złotówka się przyda. Wiktoria, jak i cała jej rodzina będzie wdzięczna.
W wykopie siła.
Jeszcze dużo brakuje i każda złotówka się przyda. Wiktoria, jak i cała jej rodzina będzie wdzięczna.

#kiciochpyta #pomagam #zrzutka #pomocy #medycyna #rakcontent #siepomaga
100piwdlapiotsza - Mirki "mała" prośba. 
Może znajdą się użytkownicy, którzy zechcą w...

źródło: Wiktoria

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kot_do_drzwi Nie jestem stroną w sprawie, ale dobrze wiedzieć :) Dziewczyna jest członkiem rodziny koleżanki z czasów studiów. Po prostu chcę pomoc.
Wczoraj w Białymstoku organizowany był bieg połączony ze zbiórka pieniędzy na leczenie :) mogę się pochwalić, tylko tym że zrobiłem na spółkę z moją mamą szarlotkę, żeby częstować uczestników.
  • Odpowiedz
Moja znajoma zbiera na wkład własny na samochód z najazdami, dla swojej chorej córki Mai.
Karolina nie mam lekko, facet jak dowiedział się, że dziecko nie wyzdrowieje to od niej odszedł. Musiała zrezygnować z pracy by opiekować się dzieckiem.
Jak możecie poratować chociaż złotówką to będę wdzięczny.

https://www.siepomaga.pl/maja-kucfir?fbclid=IwY2xjawK3_qhleHRuA2FlbQIxMQABHo1HAlbxZMLAHxUByM6sV7BgTkXLSEzPPk9WqM0QrfI-3pABbnIHW1zT2A_0_aem_pDZpKNu4zGWmdZgXJbcOmA

P.s.
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Rozumiem, jak ciężka jest sytuacja, gdy nagle wszystko wali się na głowę – każdemu z nas może przydarzyć się tragedia, na którą nie jesteśmy gotowi.

Moja historia jest inna, ale też walczę – z drobnokomórkowym rakiem płuc. NFZ odmówił mi leczenia ze względu na choroby współistniejące (padaczka i zaburzenia afektywne), więc muszę sfinansować terapię sam.

Sprzedałem wszystko, co miałem, zebrałem 90 tys. zł – brakuje mi 100 tys., żeby móc rozpocząć leczenie za granicą.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: w kwestii wolności obywatelskich i kontroli rządu polecam Watchdog Polska. Ale nie mają określonego profilu ideowego (prawo/lewo), a prywatnie są pewnie - jak większość ludzi z NGO - liberałami.
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Rad-X wiem za to ile kosztuje leczenie w stanach. Prywatna służba zdrowia, taka super ( )

Elevidys, a gene therapy for Duchenne muscular dystrophy, costs $3.2 million for a one-time infusion, making it one of the most expensive drugs in the world.
  • Odpowiedz
@jonik: pójdzie przelew. Miliardy na TVP, wybory, partie polityczne są w budżecie a na leczenie dzieci nie ma. Chore państwo. Zdrowia Marysiu
  • Odpowiedz
Siemka. Razem z kumplami ruszamy w tym roku na #zlombol do Turcji. Co prawda już jakiś czas temu uzbieraliśmy minimalne 2800 zł na pomoc dzieciakom z domów dziecka (razem z 1,5% mamy już ~7,5k), ale po co się zatrzymywać, kiedy można uzbierać więcej? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jeżeli chcecie pomóc i wpłacić parę złotych to serdecznie zapraszamy. 100% kwoty idzie na fundację, my tej kasy nie widzimy na oczy.
Dla osób
ArekJ - Siemka. Razem z kumplami ruszamy w tym roku na #zlombol do Turcji. Co prawda ...

źródło: bfd23dbc-c811-40ed-9e77-496cdb489acc

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ArekJ: Też tak miałem. Ten z Felicji jest tylko trochę lepszy ;) Konkluzja jest taka - alternator z Felicji wytrzymał 1.5 Złombola. Z Albanii do Polski wracałem bez ładowania. Wrzuciłem alternator używkę z Audi, nic z nim nie robiłem i bez problemu lata. Złombol do Portugali, do Norwegii, Kogut i parę tysięcy km kręcenia się po Polsce.
  • Odpowiedz