Obejrzałem serial. Jak dla mnie 3/5 albo 6,5/10. Jest dobry ale nie wybitny jak większość uważa. Czasu poświęconego nie żałuje ale wiem, że po roku nic nie będę z niego pamiętał bo nie jest warty zapamiętania czy wspominania. Po prostu przygodówka dla rozrywki z odrobiną humoru i przesadnymi walkami. Mimo wszystko, oglądało się przyjemnie.

Różnice i rzeczy jakie mi się spodobały lub nie:

- Monolog Rogera jest gorszy niż w oryginale.

Cała
Pobierz AnonimoweLwiatko - Obejrzałem serial. Jak dla mnie 3/5 albo 6,5/10. Jest dobry ale ni...
źródło: One-Piece
@progresywneprzeladowanie: Co najmniej dwa tak z pamięci:
- Zoro się poddaje bez powodu po tym jak Mihawk mu niszczy dwa miecze i mimo, że nie atakuje go od tyłu to się odsłania i mówi, że rana na plecach jest wstydem szermierza
- Sanji mówi Luffy'emu, że to nie jego sprawa kiedy Arlong przychodzi do Baratie poszukując specjalnie Luffy'ego i mapy, która jest w jego posiadaniu

Obydwie nieścisłości powstały przez zachowanie części
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Fajny ten #narcos - genialnie serial posklejany z dokumentem. Wyraziści bohaterowie, ciekawy scenariusz. Jedyne co #!$%@?ło w tych dwóch sezonach to idiotyczne przeskakiwanie między językami. Mamy rozmowę po hiszpańsku, potem na moment przechodzą #!$%@? wie po co na angielski, żeby po dwóch zdaniach wrócić do hiszpańskiego xD Co za tępak to wymyślił xD No ale poza tym to naprawdę miód serial w tych dwóch sezonach.

W trzecim za to już tak wiało
Obejrzałem właśnie pierwszy odcinek serialu One Piece Live Action. Nie jest źle ale wybitnie też nie. Scenografia, odgłosy, choreografia spoko. Wybór aktorów, w porządku. Zmiana głosu Zoro jest trochę dziwna, mogli albo wziąć kogoś z twardym, niskim głosem albo się nie bawić w intonacje bo brak ścisłości trochę drażni.

Nie podoba mi się kilka wyborów jakich dokonali podczas adaptacji obdzierając ją z bardzo ważnych dla serii i pamiętnych momentów:

- Monolog Rogera
Po 4 odcinkach drugiego sezonu stwierdzam, że jest bardzo słabo. Odcinki niezbyt zachęcają do włączenia następnego, a aktorsko dalej słabo. Widać, że budżet raczej nie jest jakiś wielki, bo czuć pustość tego świata. Nie odniosę się do zgodności z książkami, bo już dawno to czytałem, ale w pierwszym już wystarczająco wszystko pozmieniali, żeby tego nie łączyć.
Na plus na pewno jest zmiana aktora grającego Mata, chociaż dalej mi się nie podoba, jak
@darjahn: nie słuchaj malkontentów, serial wyraźnie zaczyna się dopiero rozkręcać - po prostu przewinęli i skompresowali materiał z książek w sensowną całość. Pozmieniali trochę pobocznych historii ale główne motywy są zachowane. Jest to jakby opowieść o smoku i walce ze złem ale w innej odsłonie koła. Wiadomo że ten cykl cały czas się powtarza i tylko jeden czar usuwa coś z koła na zawsze.
Jaka postać waszym zdaniem zaliczyła największy upadek w późniejszych sezonach, względem pierwszych czterech?
Dla mnie to chyba jest Bran. Pomijając jego osobowość, która moim zdaniem jest bardzo w porządku, to na początku jego historia jest ciekawa. Wypełnia obowiązki lorda Winterfell, widać że ma jakieś tam rozterki, że został sam. Matka go "zostawiła", bracia, potem musi uciekać przed Theonem, dowodzi tą grupą, ogólnie jest ogarnięty i pomimo, że jest kaleką to "unosi" to
Pobierz Narcyz_ - Jaka postać waszym zdaniem zaliczyła największy upadek w późniejszych sezon...
źródło: 2128
Kiedyś chciałem obejrzeć jakiś turecki serial, bo myślałem, że to będzie tak fajne jak latino, ale udało mi się obejrzeć tylko coś co się nazywało Ezel. To chyba jakiś kryminał bo się strzelali. Wspaniałe stulecie straszny kicz, nawet gorsze od polskich nie rozumiem tej mody na seriale których odcinek trwa ponad 2h. Bardzo mi się podobał wątek zmiany osobowości w Ezelu.
#seriale #turcja #tureckieseriale #opinia #gownowpis
dotankowany_noca - Kiedyś chciałem obejrzeć jakiś turecki serial, bo myślałem, że to ...