Zjadłbym taki ser panierowany, smażony na głębokim tłuszczu, taki z konfiturą żurawinową, taki tłusty, ciężkostrawny i kaloryczny. :C największy problem jest taki, że mi się nie chce robić i nie mam konfitury żurawinowej w domu :|
#niejedzzwykopem #wpiedalajzwykopem #ser
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Witam,

Potrzebuje do pracy licencjackiej, więc wielka prośba o pomoc i udział w ankiecie. Prowadzący zajęcia z technologii obróbki surowców jest wyczulony na punkcie nabiału.
#ankieta #ser #zoltyser #zywnosc #dieta #pracalicencjacka #jedzenie

Żółty ser to bardziej:

  • owoc 10.7% (6)
  • warzywo 25.0% (14)
  • zależy od czasu dojrzewania 64.3% (36)

Oddanych głosów: 56

  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@grazwydas: odpowiedź brzmi: ser to produkt zwierzęcy a owoce i warzywa to produkt roślinny. Chyba, że mamy na myśli owoce w sensie "po owocach ich poznacie" więc ser to bardziej owoc:P
  • Odpowiedz
Robił ktoś z Was ser żółty? Mógłby ktoś udzielić jakichś porad, protipów, na co zwracać uwagę? Mam ochotę zrobić ser żółty, bo wydaje mi się to takie prestiżowe... nie znam nikogo, kto robiłby ser żółty :O Mógłbym wszystkich częstować!
#ser #serowarstwo #warzzwykopem #gotujzwykopem
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@erwit zależy gdzie, w Polsce nie jest tak popularny jak na wyspach, tutaj jedzą tylko w sumie chedar, jest wszędzie i kosztuje naprawdę grosze. 2 funty za kostkę 450 gramową.
  • Odpowiedz
#zmigrod #jedzenie #ser

Mircy, mnie już to w-----a. Jest tu taki sklep i non stop maja przeterminowane rzeczy, albo zepsute. Już dziś miałem im robić aferę "płatność kartą od 10zł", ale się powstrzymałem. Kupiłem ser żółty do spaghetti, kostkę, zapakowany w folię spożywczą i śmierdzi. No normalnie j---e drożdżami. Jest dobry?

Bo mi się wydaje, że nie bardzo. Jak nie bardzo to idę kręcić aferę. Możę
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@CatjunB: oscypek to musi być obowiązkowo deptany przez Babę która dopiero wróciła z hali i nie miała czasu jeszcze nóg umyć. Potem wędzony dymem ze skręta Bacy z nutką owczego potu. Potem zapomniany pod kapą wozu na pół roku i zjedzony pod lasem na polanie z widokiem na Giewont w towarzystwie bimberku i ryku niedźwiedzia.

To Twoje to masówka z Tesco: )
  • Odpowiedz