@Hrjk: ale jak bierzesz sobie psa i mówisz, że jesteś mamą, to może oznaczać że masz potrzebę posiadania dzieci, ale boisz się odpowiedzialności jaką jest posiadanie prawdziwego dziecka. z psem wystarczy kilka razy dziennie wyjść na spacer, dać mu żreć i zabrać raz do roku do weta.
  • Odpowiedz
Nie ma chyba teraz debilniejszego ruchu niż ten z obroną dzików.
Środek #warszawa, grupa osiedlowa, za każdym razem jak ktoś napisze o tym że zauważono dzika/dziki i żeby uważać, komentarze to:
- oby były tu pierwsze!
-ale słodziaki!
-zostawmy je w spokoju, one tylko sobie chodzą i grzebią w śmieciach
#!$%@?, odstrzał zabroniony bo aktorki i inne aktywiszcze których problem nie dotyczy będą mówić żeby zostawić je w spokoju. Wywozić nie można bo asf. Trzaskowski też ma to w dupie przez ww. Ludzi i zresztą on i tak dba tylko o
@WielkiNos
Akurat patusy też mają dzieci...

Ja wiem, że są rasy szczególnie niebezpieczne i sam pewnie poparłbym zakaz ich rozmnażania, ale bądźmy odrobinę obiektywni. Wychowanie psa (lub jego brak) ma ogromne znaczenie.
  • Odpowiedz
@Brutality05: debile właściciele tych małych i tych dużych psów nigdy się nie nauczą: wypuszczanie psa bez smyczy i niech sobie pies robi co chce zostawienie psa "na chwilę" pod sklepem albo pod blokiem - nigdy nie wiesz co się wydarzy a potem takie sytuacje jak na filmiku

właściciele zwierząt powinni przechodzić badania psychologiczne czy mogą wg mieć zwierzę a sądy powinny bardziej karać właścicieli za takie wybryki.
  • Odpowiedz
Nie dość że psiarze srają psami już nie tylko na wszystkich trawnikach ale i na środku chodnika to teraz będą srać do wózków w sklepie, a bobki będą wylatywać wprost na podłogę przy skrzynkach z kalafiorami i brukselką.

Popieracie wchodzenie z psami do sklepów czy jesteście przeciw?

#ankieta #psiarze #bekazpodludzi #patologiazmiasta #problemypierwszegoswiata
WielkiNos - Nie dość że psiarze srają psami już nie tylko na wszystkich trawnikach al...

źródło: temp_file5948469485179876746

Pobierz

Czy popierasz wchodzenie z psami do sklepów?

  • Tak 14.4% (238)
  • Nie 85.6% (1410)

Oddanych głosów: 1648

Tak a propos zgryzienia psa przez #pies w #zielonagora

moja sąsiadka miała małego rasowego pieska do reprodukcji. Zawsze puszczała go na dworze bez smyczy. Moj pies zawsze na niego szczekal i chcial gryźć jak ten jej podchodził. Ciągle zwracałem jej uwage, zeby wyprowadzala na smyczy bo podchodzi do mojego.
Ona zawsze z mordą, ze jej jest ubezpieczony i jak moj ugryzie to będę płacił.

No i pare dni temu pojechała z tym psem gdzieś na wies. I ten jej rasowy puszczony luzem wlazł na jakieś gospodarstwo i tam wiejski burek go zagryzl.
RP.PL przejęta przez Sorosa jak zwykle nie przestaje zaskakiwać:

7-latka zagryziona przez psy. Behawiorystka wskazuje winnych tragedii

- Nie byłem przy tej konkretnej sytuacji, ale mogło być tak, że dziecko mogło wręcz urazić w jakiś sposób psa, nawet przytulając go. Jego to zabolało, zapiszczał, drugi się rzucił, bo chciał go bronić i powstało zamieszanie – mówi Tomasz Wójcik
  • 237
@WielkiNos: Ktoś wyjaśni jaki ma cel zamazywanie nazwisk ? Jeśli ktoś pisze w internecie pod swoim nazwiskiem to niech ma świadomość, że jego wypowiedzi są publiczne.
  • Odpowiedz