Babciną kuchnię przyjęło się wspominać z rozrzewnieniem. W ośmiu przypadkach na dziesięć, na dowolnym blogu kulinarnym znajdzie się wpis poprzedzony przydługawym wynurzeniem o tym, jak meksykańska abuelita, włoska nonna czy żydowska bobe kształtowała sznyt kuchenny autora poprzez dziesiątki wspólnie przegotowanych, wakacyjnych dni. Sama z łezką w oku wspominam czulent, kugel, pieczoną gęś czy genialne latkes, wychodzące spod ręki mojej babki.

Babcia ze strony ojca natomiast, pomimo szeregu cnót, zdawała się być antytezą wszystkich gastrobabć świata, świeć Panie nad jej duszą.

Lodzia wypalała albowiem po półtorej paczki czerwonych Sobieskich dziennie. Notorycznie w każdym z trzech pokoi jej mieszkania natknąć się można było na popielniczkę, a w niej górkę popiołu i odpalonego kiepa, który zapomniany dogorywał do połowy filtra, wypełniając pomieszczenia piekielnym swądem. Tak traktowane kubki smakowe i opuszki węchowe babci wymagały pięciokrotnego zwiększenia dawki progowej soli i cukru, będąc jednocześnie czułymi na śladowe ilości przypraw czy ziół, generując zwykle reakcję rodzaju "tfuyj, jakbym perfumę jadła!".

Babcia
drobnenataryfe - Babciną kuchnię przyjęło się wspominać z rozrzewnieniem. W ośmiu prz...

źródło: comment_1673437171X6uOIIx3zAzhJGARpcnYro.jpg

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@drobne_na_taryfe: popisowym daniem mojej babci były parówki, lekko rozcięte, nadziane cienkim plasterkiem sera i zapiekane w piekarniku. Gdy nastała moda na egzotyczne przyprawy i dodatki moja babcia również znalazła w sobie żyłkę do kuchennych eksperymentów i finezyjnych dań. Od tamtej pory popisowym daniem babci były parówki zapiekane z żółtym serem i szczyptą mielonej słodkiej papryki. Na szczęście ja udoskonaliłam przepis babci i oprócz odrobiny papryki dodaję do zapiekanych parówek nieco
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 60
@Snuffkin: mmmm, jest klimat. Jeszcze ten mebel z okolic wczesnych 2000. Nie odeszła z niego okleina na frontach? Często się zdarza w tych modelach. A pażucha wygląda zacnie!
  • Odpowiedz
@uefaman: badziew, połowa do wyrzucenia po pierwszym większym deszczu. Tak na logikę, co można dostać za 4zł? Po co produkować śmieci. Światła to nie daje, wygląda średnio, nie ma klasy odpornosci na wodę.
  • Odpowiedz
Mircy, jakie są obecnie stawki stolarzy kuchennych (tzn takich, którzy mi poskładają zabudowę kuchenną z płyty)?

Zabudowa kuchenna - Narożnik, dłuższa ściana 390cm, krótsza ściana 200cm, do tego wyspa na 120cm długości. Piekarnik i mikrofala w słupku, szafki dolne z szufladami + górne, lodówka i zmywarka w zabudowie.

Byłem właśnie w Leroyu, zaprojektowali mi zestaw za ~19kzł, razem z kosztami montażu (bez kosztów AGD, zlewu i oświetlenia). W sumie fajnie, jest to dla mnie do łyknięcia, chociaż to będą po prostu gotowe klocki poskładane do kupy.

Pytanie:
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W szufladzie pod kuchenką indukcyjną dzieki temu lrzy dluzszym gotowaniu nagrzewają sie talerze, a potrawy podawane na cieplych talerzach smakują lepiej (podobno) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
hehe kuuurniaaa
ej, jak szliście do bierzmowania i były roraty to też mieliście w kościele akcje że ksiundz dawał jednej wybranej osobie figurkę matki boskiej i przez jeden dzień trzeba się nią było opiekować? XD
bo przypomniało mi się że kiedyś przypadł mi właśnie ten zaszczyt
to było przed lekcjami, więc figurkę w----------m do worka z butami i zostawiłem w szatni xd
jak wróciłem do domu i wyjąłem figurkę to odkryłem że doszło do tej słynnej dekapitacji i o, w jednej ręce miałem główkę figurki, a w drugiej resztę korpusu xddd
strasznie się wtedy przestraszyłem bo myślałem że ksiądz wyda na mnie ekskomunikę za profanację symboli bożych i w--------ą mnie z tego całego bierzmowania
GoldenJanusz - hehe kuuurniaaa
ej, jak szliście do bierzmowania i były roraty to też...

źródło: comment_16721609265dT98SBqLyfHU99gC9cZMw.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

jesteś pewien, że to nie była figurka Jezuska?
u mnie było to samo z Jezuskiem, też raz przypadł mi zaszczyt przenocowania porcelanowego J i zastanawiałem się czy była już sytuacja z przypadkowym zezłomowaniem
  • Odpowiedz