Dobra, na początek coś mega krótkiego i suchego, a potem w komentarzu żart, który wrzucił @Stouek na moim tagu, ale miał tylko 25 plusów, więc warto to przypomnieć, bo to pieprzone złoto ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Przyjeżdża gościu na parking Multipią:
Parkingowy: -
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 192
W lesie żyli sobie niedźwiedź, Lis i Zając. Pewnego dnia, gdy siedzieli sobie razem na polanie podjechał listonosz z listem zaadresowanym do Zająca. Było to wezwanie na komisję wojskową. Zając się przeraził, bo do wojska iść nie chciał, tak więc pyta się o radę swoich kolegów.
Niedźwiedź myśli i myśli, po czym mówi:
- Wiem! Zając, ty masz zajebiście długie uszy! Jak Ci je obetniemy to na komisji oblejesz!
Zając zmartwiony, bo lubi swoje zajebiste uszy w końcu się zgadza. Po zabiegu poszedł na komisję. Nie było go godzinę, po czym wraca uśmiechnięty i pokazuje reszcie zaświadczenie:
„ZAJĄC NIE ZDOLNY DO SŁUŻBY WOJSKOWEJ Z POWODU UCIĘTYCH USZU”

Następnego
  • Odpowiedz
Dzisiaj to nawet nie wiem jak opisać te żarty odpowiednio, więc po prostu zaproszę je na was ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pewne starsze małżeństwo, z racji swego wieku zapisało swoje gospodarstwo rolne synowi, a sami przenieśli się do mieszkania w mieście na tzw. zasłużoną emeryturę.
Jednak postanowili, że na czas żniw pojadą zobaczyć jak syn sobie radzi.
No więc już na miejscu postanowili, że pójdą w pole zobaczyć jak tam synowi obrodziło.
Idą sobie pomiędzy łanami zbóż i dziadek
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 242
Przychodzi facet do sklepu:
- Fobry. E fyfą?
Sprzedawca myśli, myśli... i woła kierownika do pomocy.
- Dzień Dobry. Czego pan sobie życzy?
- Fyfą
Kierownik myśli - "Obcy język to to nie jest, facet chyba po prostu sepleni. Pracuje u nas magazynier co ma taką samą wadę wymowy, powinni się dogadać Woła więc magazyniera:
  • Odpowiedz
@Polasz: Nienawidzę sokolego wzroku. Brat za dzieciaka mi wmówił, że umiejętność daje ukrytą możliwość bohaterowi po porażce powrócić z pełną armią (no bo jak ma dobry wzrok to trafi do zamku bez problemu), a tak działa przecież poddanie się. Brałem to jak kretyn. Dopiero z memów po latach dowiedziałem się, że mnie wkręcił.
  • Odpowiedz
@apaczessi: mnie net lepiej wkrecil, dawno temu gdzies przeczytalem na jakiejs stronce d2, moze to bylo pandemonium (nie wiem czy to bylo prima aprilis), ze jest ukryta postac zyda w diablo 2 i byly opisane skille np rzut mycka. Albo ze trza grac amazonka i w 5 akcie podchodzisz do ktoregos barba i w czacie piszesz IWantFuck i ze beda sie r----c czy jakies nagrody beda z cheatow
  • Odpowiedz
W pewnej wiosce, pewien rolnik miał problem z kurami. Za nic w świecie kury nie chciały znosić jajek. Rolnik zastanawiał się co zrobić i wpadł na pomysł, że może jacyś naukowcy mu pomogą. Pech chciał, że jedynym naukowcem w okolicy był emerytowany profesor fizyki teoretycznej, który zażywał wiejskiego klimatu na emeryturze. Rolnik poszedł do niego i mówi:
- Panie profesorze, mam problem, bo kury nie chcą znosić jajek.
- Niech mnie pan zabierze na tą farmę, pooglądam i się zastanowię.
Pojechali, profesor oglądnął kurnik, kury, zrobił notatki i powiedział, że przyjedzie za tydzień. Minął tydzień, profesor zjawił się na farmie.
- I jak, panie profesorze znalazł pan rozwiązanie?! - zapytał rolnik.
- Tak, ale jest pewien problem - odpowiedział profesor.
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach