Aby było nam wesoło i przyjemnie z okazji święta, to pomyślałem sobie, że wrzucę suchara, po czym w komentarzu dorzucę kolejnego w tym samym stylu:

W Warszawskim tramwaju pobito murzyna. Na komisariacie zeznają uczestnicy zajścia – pierwszy poszkodowany murzyn:
- Ja nic nie wiedzieć. Ja jechać sobie spokojnie autobusem, aż tu nagle dostać najpierw w twarz od jednego, a potem od drugiego.

Zeznaje student :
- No jadę sobie tramwajem i jadę.
  • 109
@hacerking: Dwóch Arabów przyjechało do Polski i założyło między sobą, który z nich się lepiej zintegruje z naszym krajem.

Mija rok, spotykają się i pierwszy mówi:

- No ja właśnie skończyłem z dzieciakami oglądać skoki narciarskie w TV, żona ugotowała na obiad schabowy z mizerią i ziemniakami, a zaraz zabieram je do muzeum Powstania Warszawskiego, a ty?

  • Odpowiedz
Mam dla was naprawdę stary dowcip:

Indianie przychodzą do szamana i pytają:
- Jaka będzie zima w tym roku?
- Bardzo mroźna, zbierajcie chrust na opał.

Jednak zima była łagodna. Po roku Indianie znów odwiedzają szamana.

- Jaka będzie zima w tym roku?
- Bardzo mroźna, zbierajcie chrust na opał.

Jednak zima znów była łagodna. Po roku szaman nie chcąc znów się ośmieszyć, poszedł do meteorologa i pyta:

- Jaka będzie zima
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Przychodzi syn ze szkoły:

- Tato, pani od matematyki chce się z tobą spotkać.
- A co się stało?
- Ona mnie pyta ile jest 7 razy 9. Odpowiadam, że 63. Ona mnie pyta ile jest 9 razy 7. Odpowiedziałem: Do #!$%@?, co za różnica?
- Rzeczywiście, co za różnica... Dobrze, zajdę do niej.

Następnego dnia syn znowu wraca ze szkoły:

-Tato, byłeś już w szkole?
- Jeszcze nie.
- Jak pójdziesz,