SześcioramiennaPrzyjaciółka: Moj kolega ma dziewczynę z dzieckiem. Zakochał się w niej wiec przestało to miec dla niego znaczenie ze ma dziecko z innym. Kobieta z dzieckiem juz nie ma prawa ułożyć sobie zycia? Są różne sytuacje w życiu. Czasem lepiej odejsc od faceta niz marnować sobie zycie. Jak mozna wyzywac i ponizac kobietę ktora zrobiła sobie dziecko? Byla w związku byla zakochana mieli plany wiec co w tym dziwnego? Zycie roznie
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania musisz uciekać za wszelką cenę. Skoro masz pracę to wynajmij mieszkanie/pokój w tajemnicy i zmień numer telefonu. Co najmniej rok bez kontaktu z Matką. Jeszcze nie jest za późno. Dasz sobie radę. Może Siostra rozumie problem i Cię wesprze.
  • Odpowiedz
#rozowepaski #niebieskiepaski #rozwod #pieniadze #dzieci #sadownictwo
#lafirynda #matka #samotnamatka
Dlaczego faceci mają dostawać prawo nad opieka dla dzieci i nie płacić alimentów które i tak są małe (kto wyżyje za 2tys miesięcznie z dzieckiem) jeśli to facet zdradził kobietę. Skoro faceta stać na utrzymanie jakiejś lafiryndy to czemu ma nie stać na utrzymanie dzieci?
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
Jakim cudem ludzie potrafią siedzieć obok swoich starszych i rodzeństwa i wytrzymywać parę godzin siedząc z nimi samymi jak moja różowa? Od 3 godzin siedzimy z jej braćmi i ojcem i cały czas mówią mówią i mówią o wszystkim, naprawdę o wszystkim. Ja bym chyba nie wytrzymał tyle w swoim domu- na samą myśl że muszę jeść obiad ze starszymi i raz na ruski rok z bratem robi mi
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 6
@AnonimoweMirkoWyznania ja mam problem z zaakceptowaniem innych poglądów moich rodziców ciotki i babć w tematach, których żadne z nich nie pofatyguje się cokolwiek najpierw dowiedzieć tak naprawdę. Takie p---------e gdzieś ktoś coś usłyszał i powtarza. Znając temat słucham tego, wiedząc że się mylą wszyscy, cicho siedzę bo wiem, że oni nie chcą prawdziwej dyskusji to tylko taki smalltalk przy rodzinnym stole. To bardzo męczy. Kosmicznie. Rozumiem Cię.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Rodzice mojego niebieskiego kupili mu kurtkę za 6 stów. Moja matka darła się na mnie gdy chciałam kupić sobie bluzkę za 15 ZŁOTYCH. Kiedyś chciałam pożyczyć od niej 5 złotych na jakąś błyskotkę, "nie mam, drogo" ale na suplementy za 2 stówy to już ją stać. #j--------e #zalesie #matka #madka #gorzkiezale #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Twoje pieniądze, Twoja sprawa na co je wydajesz. No, chyba, że pieniądze matki - wtedy, żeby sobie coś kupić musisz iść do jakiejś pracy i zarobić.
I przestań patrzeć na to, że ktoś inny ma, a Ty nie. Bo zawsze, ile byś nie miała to będzie ktoś kto ma więcej. Lepiej. Bardziej bogato. To, że ktoś komuś kupił kurtkę za 600 zł to jego sprawa - nie Twoja. Ciesz
  • Odpowiedz