Dlaczego pracujemy? Najwyraźniej z wielu różnych powodów. Ważne jednak, że kupujemy auta.

W okresie PRL uporczywie lansowano tezę, jakoby zwiększający się napór niemieckiego Cesarstwa wymusił na Mieszku I podjęcie strategicznej decyzji o przyjęciu chrztu i tym samym uchronieniu się przed zaborem z Zachodu. Narracja ta silnie zakorzeniła się w polskiej historiografii.

Ale można pływać. Jachtem na przykład. Jacht patriarchy Cyryla, 16 zwierzchnika kościoła prawosławnego w Moskwie. Jak widać prawosławie rzeczywiście nie porzuciło tradycji Bizancjum :))) Życie duchowe...

Svante miał już tak dużo pieniędzy, że nie miał ich na co wydawać... dopadła go depresja "milionera" :)

Do szczęścia nie potrzeba zbyt wiele...

sensem życia były pieniądze... teraz jest pomoc innym ;)

„Nasza niezwykle produktywna gospodarka potrzebuje konsumpcjonizmu jako stylu życia, musimy zamienić kupowanie i korzystanie z towarów w rytuał, dzięki któremu uzyskujemy duchowy spokój w konsumpcji. Potrzebujemy konsumpcji, spalania, zamiany na nowe i wyrzucania w coraz większym tempie.” Im więcej masz tym więcej chcesz mieć.

Hedonizm jest religią współczesnego społeczeństwa, a hipoteza skrajnego materializmu - jego biblią. Zwolennicy ewolucji molekularnej odgrywają rolę arcykapłanów. To drzewo hedonizmu, mocno zakorzenione w glebie błędnego utożsamiania ciała z jaźnią, rodzi mnóstwo owoców - wszystkie gorzkie.