Mamy w robocie taką Klaudię, która krótko mówiąc blisko trzyma się z szefem i nie musi się zrzucać na środki czystości, dodam, że u nas jest taki zwyczaj, że szef na koniec miesiąca podlicza, co czego ile zostało i robi listę potrzebnych rzeczy takich jak domestos, papier toaletowy, mydła, kawa itd.
Podlicza całość i wszyscy się zrzucają (jest nas w sumie 7miu pracowników, w tym Klaudia).
Tylko ona niestety się nie zrzuca, bo
Podlicza całość i wszyscy się zrzucają (jest nas w sumie 7miu pracowników, w tym Klaudia).
Tylko ona niestety się nie zrzuca, bo
























mamy w robocie taką klaudię, która krótko mówiąc trzyma się ze mną blisko i przez to nie musi zrzucać się na środki czystości. dodam, że jest u nas taki zwyczaj, że pod koniec miesiąca podliczam co, czego i ile zostało i robię listę potrzebnych rzeczy takich jak domestos, papier toaletowy, mydła, kawa itd.
podliczam całość i wszyscy się zrzucają (jest ich siedmiu pracowników w tym klaudia)
tylko
Byl dzisiaj podobny watek